autor: Daniel Sodkiewicz
Przemysł gier komputerowych przerósł Hollywood
Jak podaje serwis SFGate.com, w zastraszającym tempie przybywa zwolenników multimedialnej rozrywki; rynek gier komputerowych jest obecnie tak ożywiony, iż wytwarza większe dochody niż przemysł Hollywood.
Jak podaje serwis SFGate.com, w zastraszającym tempie przybywa zwolenników multimedialnej rozrywki; rynek gier komputerowych jest obecnie tak ożywiony, iż wytwarza większe dochody niż przemysł Hollywood.
Dochód $10 miliardów w pojedynczym okresie to wynik, jaki zanotowała branża gier i o jakim Hollywood może tylko pomarzyć. Wszystko zaczęło się w sierpniu, gdy do sklepów trafił długo oczekiwany Doom 3. Dalej, we wrześniu ukazał się kolejny wielki tytuł Sims 2, w październiku Grand Theft Auto: San Andreas, następnie Halo 2, Metroid Prime 2: Echoes i w poprzednim miesiącu Half-Life 2. W listopadzie 2004, obroty w sektorze gier komputerowych wyniosły $849 milionów, czyli o 11% więcej niż miało to miejsce w tym samym miesiącu rok temu i o 77% więcej, niż w październiku 2004 (dane zgodne z badaniami przeprowadzanymi przez analityków z NDP Funworld). Największe przebudzenie rynku miało zaś miejsce w zeszłym miesiącu, gdy Microsoft wkroczył na arenę z Halo 2 - sequelem futurystycznej gry akcji, której zyski ze sprzedaży w okresie 24 godzin, przekroczyły kwotę jaką zarobił film „Spider-Man” w pierwszym tygodniu po premierze:
- $125 miliony (375 miliony PLN) - zyski ze sprzedaży gry Halo 2 w okresie 24 godzin.
- $114 miliony (342 miliony PLN) - zyski z wyświetlania na ekranach kin filmu „Spider-Man" przez pierwszy tydzień po premierze.
Cały artykuł można przeczytać TUTAJ.