Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 października 2024, 08:09

autor: Maciej Gaffke

Problematyczna premiera Diablo 4: Vessel of Hatred. Dzicz Nahantu w końcu stanęła otworem przed całym światem

Dodatek do Diablo 4 zaliczył kilkugodzinną obsuwę, ale w końcu jest dostępny. Vessel of Hatred wprowadza do gry choćby nową klasę spirytysty oraz region Nahantu.

Źródło fot. Blizzard Entertainment.
i

Aktualizacja (8 października, godz. 8:09)

Dodatek Vessel of Hatred do Diablo 4 w końcu jest dostępny. Blizzard poinformował, że studio miało niemały problem z przeprowadzeniem jednoczesnego startu na wszystkich platformach, ale sytuacja – bądź co bądź po kilku ładnych godzinach opóźnienia – została opanowana. Nie wszystko jednak działa jak należy. Adam Fletcher, odpowiedzialny za komunikację m.in. z fanami, wskazał, że niektórzy gracze mogą mieć trudność z wyborem klasy spirytysty (prawdopodobnie tylko na konsolach). Rozwiązanie tego problemu znajdziecie na forum Blizzarda, przynajmniej dopóki firma nie usunie tej niedoróbki globalnie.

Aktualizacja (8 października, godz. 1:00)

Diablo IV: Vessel of Hatred zaliczyło niewielki poślizg. Menedżer społeczności, Adam Fletcher, poinformował na X, że wykryto drobne problemy. Ma jednak nadzieję, że uda się je wyeliminować w ciągu kilku godzin. Więcej szczegółów znajdziecie we wpisie na forum Blizzarda.

Oryginalna wiadomość (7 października, godz. 22:01)

Wyczekiwany dodatek Diablo IV: Vessel of Hatred trafi w ręce graczy za nieco ponad 3 godziny. Blizzard zaplanował premierę na 8 października na godzinę 1:00 w nocy polskiego czasu. Z tej okazji zebraliśmy dla Was kluczowe informacje związane z pierwszym rozszerzeniem do czwartej odsłony tego kultowego cyklu.

Diablo 4: Vessel of Hatred i 6. sezon – szczegóły

Wśród nowości, jakie wprowadzi DLC, szczególnie wyróżniają się klasa spirytysty oraz region Nahantu. Fani otrzymają też świeżą opowieść skoncentrowaną wokół postaci Mefista. Jeśli jednak nie zdecydujecie się na zakup dodatku, także dostaniecie ulepszone funkcje – choćby odmieniony system poziomów trudności czy opcję wymaksowania postaci do 60. levelu.

Ponadto w dodatku wprowadzone zostaną kolejne umiejętności dla klas, dwa dodatkowe miejsca na postacie, funkcja wyszukiwania drużyny czy najemnicy, którzy pomogą w walkach z demonami.

Nie zapominajmy, że wraz z premierą rozszerzenia w Diablo IV wystartuje również 6. sezon – Sezon Narastającej nienawiści. W jego ramach w Sanktuarium pojawią się m.in. znani z Diablo III groźni Tułacze, wypluwający z siebie niebezpieczne abominacje. Co ważne, od teraz gracze będą w stanie łatwiej zdobyć mityczny unikat – np. za 2 iskry otrzymamy losowy przedmiot tego typu.

Ceny i oceny Vessel of Hatred

Rozszerzenie Vessel of Hatred otrzymało sporo bardzo pozytywnych recenzji od krytyków. W serwisie Metacritic średnia not dla tytułu wynosi aktualnie 85/100 przy 34 wystawionych opiniach. DLC trafi na PC, Xboxa One, PlayStation 4, Xboxy Series X/S oraz PlayStation 5. Choć samo Diablo IV znajduje się w usłudze PC/Xbox Game Pass, omawiany dodatek trzeba dokupić osobno.

Na wspomnianych wyżej platformach za produkcję z pełną polską lokalizacją należy zapłacić:

  1. za edycję standardową – 169 zł;
  2. za edycję Deluxe259 zł;
  3. za edycję Ultimate387,50 zł.

Co ciekawe, nie musicie wcale ukończyć „podstawki”, żeby rozpocząć zabawę w rozszerzeniu. Do Nahantu można udać się już na samym początku rozgrywki w Diablo IV.

Dodajmy, że zarówno Diablo IV, jak i Vessel of Hatred mają być wspierane przez technologię PlayStation 5 Pro. Trzeba jednak jeszcze trochę poczekać, aby zagrać w owego hack’n’slasha na tym urządzeniu. Wzmocniona konsola Sony będzie bowiem dostępna od 7 listopada (od 30 września trwa przedsprzedaż).

  1. Recenzja gry Diablo 4 Vessel of Hatred – dodatek przynosi sporo nowości, szkoda tylko, że muszą jeszcze dojrzeć
  2. Diablo 4 reaguje na głos graczy, ale zawsze może być lepiej. Oto zmiany, których oczekuję od tej gry

Maciej Gaffke

Maciej Gaffke

W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.

więcej