autor: Zuzanna Domeradzka
Po RPG akcji No Rest for the Wicked może powstać trzecia część cyklu Ori. Twórca ma już tytuł i pomysły
Chociaż historia cyklu Ori jest teoretycznie zakończona, to niewykluczone, że Moon Studios stworzy jego kolejne odsłony.
W 2015 roku Moon Studios wydało śliczną platformówkę Ori and the Blind Forest. Ciepło przyjęta przez graczy, kilka lat później produkcja doczekała się kontynuacji o podtytule Will of the Wisps. Jako że były to bardzo dobre gry, to ich fani z pewnością ucieszyliby się na trzecią część, mimo że historia tytułowego duszka lasu teoretycznie została zakończona.
W wywiadzie dla serwisu Game Informer współzałożyciel Moon Studios (które obecnie pracuje nad RPG akcji No Rest for the Wicked), Gennadiy Korol, przyznał, że jest zadowolony z tego, jak zakończono serię platformówek. Twierdzi, iż dwie gry stanowią kompletną całość, a Ori 3 mogłoby powstać wyłącznie, jeśli zespół miałby więcej historii do opowiedzenia.
Co jednak bardziej ciekawe, to fakt, że Thomas Mahler, CEO austriackiego studia, ma kilka pomysłów na to, jak „trójka” mogłaby wyglądać. Należy przy tym zaznaczyć, że nie oznacza to, iż kolejna gra z Orim w roli głównej powstaje, gdyż nawet Gennadiy Karol był zaskoczony słowami dewelopera.
Mam już dla niej [nowej gry z serii Ori – dop. red.] tytuł. Mam kilka pomysłów, ale na razie całkowicie skupiamy się na No Rest for the Wicked – powiedział CEO Moon Studios.
Trzeba przyznać, że stworzenie „trójki” byłoby nie lada zadaniem dla deweloperów, głównie ze względu na to, jak zakończyło się Will of the Wisps. Niemniej kto wie, skoro CEO studia ma już zaczątki jakiejś wizji, to niewykluczone, że w przyszłości twórcy jednak zdecydują się wypuścić np. spin-off platformówki.
Na razie pozostaje nam czekać na debiut soulslike’a No Rest for the Wicked, który jest obecnie priorytetem dla Moon Studios. Przypomnijmy, że gra zadebiutuje 18 kwietnia we wczesnym dostępie na PC, a później ukaże się też na konsolach PS5 i XSX/S.