Po latach błagań fani Assetto Corsy Competizione dostali legendarny tor. Nordschleife i promocja dały grze nowe życie
Wczoraj Assetto Corsa Competizione otrzymała nowe DLC, zawierające tor Nurburgring Nordschleife. Rzesze fanów prosiły o niego od wielu lat, a gdy w końcu go dostali, tłumnie wdarli się do gry, ustanawiając nowy rekord aktywności na Steamie. Pokazano też pierwszy teaser trailer Assetto Corsy 2.
Assetto Corsa Competizione to znakomity symulator wyścigów, uchodzący za wzór do naśladowania i punkt odniesienia dla każdego dewelopera, który próbuje oddać rywalizację samochodów klasy GT3 w choć trochę realistyczny sposób. I chociaż studio Kunos Simulazioni przez prawie pięć lat od premiery dodało do swojego dzieła dużo zawartości, fani dotąd bezskutecznie prosili o legendarny niemiecki tor Nurburgring Nordschleife.
Zmieniło się to w tym roku, gdy organizacja SRO, z licencji której korzysta ACC, włączyła do swoich zawodów GT World Challenge ten właśnie obiekt, otwierając twórcom drogę do spełnienia życzenia graczy. Rezultatem jest dodatek 24H Nurburgring Pack, który został wypuszczony wczoraj na PC. Kosztuje 59 zł, a zawiera pojedynczy wariant toru – łączący prawie 20-kilometrową pętlę zwaną Zielonym Piekłem z nitką Grand-Prix-Strecke (dostępną w „podstawce”).
I chociaż DLC nie jest tanie, przyciągnęło do gry tłumy uszczęśliwionych „wyścigowców”. O ich radości świadczy odsetek 96% pozytywnych recenzji na Steamie (z 211 – tylko dwa inne dodatki zebrały więcej opinii, ale nie o wiele, więc tylko kwestią czasu jest prześcignięcie ich przez Nurburgring Pack). „Tłumności” dowodzi zaś ustanowiony wczoraj nowy rekord aktywności Assetto Corsy Competizione na platformie firmy Valve – 12 376 osób bawiło się równocześnie (poprzedni szczytowy wynik, sprzed roku, wynosił 9416; via SteamDB). Do jego ustanowienia przyczyniła się też niewątpliwie atrakcyjna promocja: do 8 kwietnia grę można kupić na Steamie za 42,25 zł. Wcześniejsze DLC również przeceniono.
Wydawać by się mogło, że jest to dla studia Kunos Simulazioni doskonały punkt wyjścia do wzmożonego rozwijania tego tytułu. W istocie jednak deweloper powziął inny zamiar. Latem zadebiutować we wczesnym dostępie ma Assetto Corsa 2 – a właściwie Assetto Corsa Evo, jak wynika z dzisiejszego teasera (poniżej). Mowa o pełnowymiarowej kontynuacji gry z 2014 roku, która wciąż trzyma się świetnie dzięki scenie moderskiej. Tak naprawdę wsparcie dla ACC miało zostać ograniczone wcześniej, a szansa na opracowanie Nordschleife spadła na dewelopera zupełnie znienacka – i spowodowała opóźnienie AC Evo.