Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 sierpnia 2024, 18:25

autor: Zuzanna Domeradzka

Phil Spencer wyjaśnił, dlaczego Indiana Jones wyjdzie na PS5. Baza klientów Xboxa jest „tak duża, jak nigdy wcześniej”

Phil Spencer wypowiedział się o tym, dlaczego Indiana Jones and the Great Circle ukaże się również na konkurencyjnej konsoli PS5. Słowa szefa Microsoft Gaming o zmianach w branży sugerują więcej podobnych premier.

Źródło fot. YouTube, Xbox
i

Podczas wczorajszego pokazu Opening Night Live 2024 zaprezentowano nowy materiał z nadchodzącej gry studia Machine Games, Indiana Jones and the Great Circle, a także zdradzono jej dokładną datę premiery. Zaskoczeniem dla wielu graczy mogła być jednak informacja o wydaniu tytułu na konsoli PlayStation 5 – w końcu do tej pory mówiono wyłącznie o debiucuie na PC oraz Xboxach Series X/S. W dodatku ostatnia duża gra, którą wydała Bethesda, Starfield, wyszła tylko na „blaszakach” i najnowszej konsoli „zielonych”.

Zmiana strategii Microsoftu może więc nieco zastanawiać, gdyż amerykańska firma po przejęciu wielu studiów deweloperskich wydawała się iść w ekskluzywność w przypadku nowych gier (przykładem są wydane niedawno Senua's Saga: Hellblade II czy nadchodzące Avowed), co mogłoby zwiększyć zainteresowanie konsolami Xbox. Wygląda jednak na to, że priorytety giganta się zmieniły, o czym opowiedział sam CEO działu gamingowego firmy, Phil Spencer.

Nowa strategia Microsoftu?

Podczas pierwszego dnia gamescomu szef Microsoft Gaming zaznaczył, że baza klientów Xboxa jest „tak duża, jak nigdy wcześniej”, a franczyzy „zielonych” rozwijają się dobrze. Chcąc jednak utrzymać tę passę, w tym rozwój własnych platform, firma chce zmienić nieco obecną strategię, ostatecznie docierając do jeszcze większej liczby graczy.

Prowadzimy biznes. [...] Myślę, że w branży panuje obecnie duża presja. [Branża – dop. red.] rozwijała się przez długi czas, a teraz ludzie szukają nowych sposobów na rozwój – powiedział Phil Spencer.

Ekspansja innych platform

Ze słów CEO Microsoft Gaming można wnioskować, że coraz więcej produkcji tworzonych przez podległe firmie studia będzie trafiało na konkurencyjne platformy, w tym PlayStation, gdyż jest z tego po prostu większy zysk. Spencer zaznaczył, iż Microsoft ucząc się na swoich wcześniejszych decyzjach, idzie przed siebie i stawia na większe zmiany, które najwyraźniej zostaną z firmą na dłużej:

Myślę, że jako gracze i fani [poszczególnych marek – dop. red.] musimy przewidzieć, że nastąpi więcej zmian w sposobie tworzenia i dystrybucji niektórych tradycyjnych gier. To zmieni się dla nas wszystkich. Niemniej końcowym rezultatem będą lepsze gry, w które będzie mogło grać więcej osób. Jeśli to nie jest naszym priorytetem, to jesteśmy skupieni na złej rzeczy.

Nietrudno zgadnąć, że odnosząc się do zmian i presji w branży, Phill Spencer ma na myśli nieciekawą sytuację studiów deweloperskich, których dotykają duże zwolnienia oraz cięcia. W samym Microsofcie doszło nie tak dawno do ogromnej restrukturyzacji, w ramach której m.in. zamknięto Tango Gameworks (choć ostatecznie zostało ono uratowane) oraz Arkane Austin. Czy nowa strategia firmy związana z wydawaniem gier na wielu platformach zabezpieczy wykupione przez giganta studia przed podobnymi zabiegami, a także czy w najbliższych miesiącach dowiemy się, że inne „ekskluzywy” Xboxa trafią na konsole Sony (w tym np. wspomniane wyżej Avowed), tylko czas pokaże.