Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 lutego 2025, 11:22

„Overwatch jest martwy i odszedł”. Znany streamer nie ma wątpliwości: Marvel Rivals zabiło konkurencję

Marvel Rivals to nowy król hero shooterów i popularny streamer jest przekonany, że sukces tej produkcji przypieczętował zgon Overwatcha 2.

Źródło fot. Ninja / CBR / Blizzard Entertainment / NetEase
i

Marvel Rivals ma być ostatnim gwoździem do trumny Overwatcha 2, który według popularnego streamera już jest „martwy”.

Richard Tyler „Ninja” Blevins bynajmniej nie jest pierwszą osobą, która upatruje w superbohaterskiej grze firmy NetEase nie tylko pogromcy, ale wręcz zabójcy Overwatcha. Tytuł, który swego czasu wytykano placami jako chińską podróbkę dzieła Blizzarda, szybko przekonał do siebie tłumy graczy.

Co prawda porównywanie statystyk MR i OW 2 na Steamie nie ma tu większego sensu (ta druga gra ma sporą społeczność na platformie Battle.net), ale nie pozostawiają one wątpliwości, że Marvel Rivals to poważny gracz na rynku hero shooterów.

Ten sukces szybko zaczęto zestawiać z problemami drugiego Overwatcha, który od kontrowersyjnej premiery dwójki i miażdżącego przyjęcia na Steamie z trudem zyskiwał sympatię graczy. Z jakim skutkiem, pokazują „w większośc negatywne” recenzje na Steamie (i nie, nie jest to tylko efektem ślepej nienawiści wobec Blizzarda, Activision etc. – Diablo 4, skądinąd również często krytykowane, wypada nieporównywalnie lepiej).

Nowy król hero shooterów

Jak widać, mimo okazjonalnych sukcesów, Overwatch stanowczo nie jest już królem hero shooterów. Ninja w trakcie niedawnej transmisji stwierdził bez ogródek, że „Overwatch umarł i odszedł”, gdy tymczasem twórcy Marvel Rivals zapowiedzieli kolejną mapę i na pewno nie muszą się martwić o „tło fabularne” pod dalszy rozwój gry (via TikTok / Insider Gaming)

Overwatch umarł i odszedł.

To takie niefortunne. Po pierwsze, [twórcy Marvel Rivals – przyp. red] szykują już nową mapę, co jest niesamowite. Po drugie, mają tak dużo tła fabularnego i tak wielu bohaterów, złoczyńców i antybohaterów, że wystarczy im na aktualizacje na kolejne dziesięć lat.

Czy takie stwierdzenie jest zasadne, czy też to przesada? Mimo problemów Overwatch 2 bynajmniej nie wypada fatalnie. „Dwójkę” nadal można znaleźć w pierwszej setce najczęściej ogrywanych tytułów na Steamie, mimo że – powtórzmy – wiele osób gra przez Battle.net. Tak, tytuł pozostaje daleko w tyle za Marvel Rivals, ale też nadal znacznie wyprzedza resztę hero shooterów (na przykład znacznie lepiej oceniane Paladins).

Czas pokaże, czy Marvel Rivals utrzyma graczy przy sobie i faktycznie uśmierci Overwatcha – albo, jak łudzi się część fanów tej marki, zmotywuje Blizzarda do aktywniejszego i bardziej udanego rozwoju gry.

  1. Overwatch 2 – poradnik do gry

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej