Metal Gear Solid V: The Phantom Pain - pierwsze recenzje, jest hit! [news zaktualizowany]

Premiera Metal Gear Solid V: The Phantom Pain na konsolach Xbox One, PlayStation 4, Xbox 360, PlayStation 3 i komputerach PC odbędzie się 1 września, czyli w następny wtorek. Embargo na recenzje najnowszej odsłony popularnej serii zostało już jednak zniesione, więc w zagranicznych mediach wysypały się oceny tytułu. Wniosek na razie jest tylko jeden – Hideo Kojima wraz ze swoim zespołem stworzyli nadzwyczajną produkcję. Obecnie ciężko znaleźć notę poniżej 9 punktów, a serwisy, które wstrzymały się jeszcze z wystawieniem finalnego werdyktu, w swoich pre-recenzjach rzucają hasłami pokroju „najlepszy Metal Gear w historii” (Kotaku – wrażenia dziennikarza po 30 godzinach grania). Oceny w pozostałych witrynach przedstawiają się następująco:

• GameSpot – 10/10;
• Examiner – 5/5;
• IGN – 10/10;
• EGMNOW – 9,5/10;
• GameTrailers – 9,3/10;
• Game Informer – 9,25/10;
• Destructoid – 9/10.

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to godne pożegnanie Hideo Kojimy z serią Metal Gear.

Przede wszystkim wśród zalet wymieniana jest wielkość gry. Tytuł jest niesamowicie obszerny, co zresztą jest jednym z powodów wstrzymania się z recenzjami niektórych serwisów. Np. na Polygonie ujawniono, że po 40 godzinach zabawy (w takim czasie można ukończyć kampanię) w statystykach widnieje, że gra jest zaliczona w nieco ponad 40% i na swoją kolej czekają chociażby dodatkowe misje. Ponadto praktycznie każde zadanie da się wykonać na szereg różnych sposobów. Dzięki otwartym lokacjom do celów dochodzimy rozmaitymi ścieżkami, a do bazy wroga możemy się zarówno zakraść, jak i wparować do niej niczym Rambo. Do tego wszystkiego, w zależności od tego, co uda nam się wynaleźć w Mother Base, do poszczególnych misji podchodzimy z rozmaitym wyposażeniem.

W kwestii warstwy fabularnej zdania są podzielone – dla jednych jest to najlepsza historia w całej serii, a dla innych nieco mniej satysfakcjonująca, co oczywiście nie znaczy, że słaba. Tak czy siak należy ją zaliczyć do wielkich plusów, gdyż po prostu wciąga. Poza tym deweloper podomykał kilka niewyjaśnionych wątków, a recenzent Destructoida stwierdził, że nie trzeba znać całej serii, by dobrze się bawić w The Phantom Pain, chociaż obeznanie w Snake Eaterze i Peace Walkerze podnosi wartość fabularną najnowszej części.

Wspomniane wcześniej Mother Base, czyli nasza baza wypadowa, to kolejny świetny element produkcji. Nowych pracowników „zatrudniamy” używając systemu Fulton (balon unoszący obezwładnionych wrogów). Następnie dołączają oni do różnych zespołów, w tym do zwiadu czy ekipy odpowiedzialnej za nowe technologie. Wszystko to realnie wpływa na grę. Podczas wykonywania zadania zwiadowcy poinformują nas np. o patrolu wroga, czy nadchodzącej zmianie pogody, a inżynierowie dostarczą nowe bronie. Ponadto baza zapewnia szereg innych aktywności – możemy w niej pobawić się w mini gierkach, poszukać znajdziek, czy też zmyć z ciała krew przeciwników pod prysznicem.

Krótko pisząc, Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to świetna i rozbudowana gra, ale należy pamiętać, że w recenzjach nie wzięto pod uwagę trybu multiplayer, który zostanie udostępniony kilka tygodni po premierze. Wychodzi jednak na to, że w kwestii rozrywki dla jednego gracza, tytuł oferuje tonę świetnej zabawy.

Na osobny akapit zasługuje pewne odkrycie dokonane przez redaktora GameSpotu. Podczas pisania recenzji okazało się bowiem, że tryb PvP Forward Operating Base, w którym stworzona baza (nie Mother Base, tylko osobna lokacja) jest atakowana przez innego gracza, ewentualnie to my możemy natrzeć na kogoś innego, wymagać będzie uiszczenia dodatkowej opłaty. By brać udział w potyczkach z graczami całego świata, trzeba wykupić za prawdziwe pieniądze MB Coins, za które następnie nabędziemy przestrzeń, gdzie postawimy bazę dedykowaną PvP. Konami nie ustosunkowało się jeszcze do tych zarzutów, ale szczegóły na ten temat mamy poznać na dniach.

Czekamy zatem jeszcze na testy tego trybu, ale jak zostało wspomniane wcześniej, single playerowcy mogą już dziś zamawiać grę w ciemno.

• Oficjalna strona gry Metal Gear Solid V: The Phantom Pain