Mass Effect: Andromeda z nowym teaserem – premiera gry może zostać opóźniona
BioWare oszczędnie dawkuje informacje na temat Mass Effect: Andromeda, toteż fani muszą cieszyć się z każdego udostępnionego przez twórców materiału, pokroju nowego teasera, zawierającego wskazówkę na temat czasu akcji gry.
Twórcy Mass Effect: Andromeda niespecjalnie kwapią się do ujawniania konkretnych informacji na temat swego najnowszego dzieła, aczkolwiek od czasu do czasu na światło dzienne wychodzą kolejne materiały zapowiadające międzygalaktyczną eskapadę. Tym razem możemy podziwiać trwający nieco ponad minutę teaser:
Materiał zdradza, że akcja gry będzie rozgrywać się sześćset lat po wydarzeniach z oryginalnej trylogii – pokonanie dystansu dzielącego Galaktykę Andromedy i Drogę Mleczną było zatem czasochłonnym zadaniem dla ekspedycji, na której czele przyjdzie nam stanąć. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że twórcy mogą w ten sposób uniknąć odpowiedzi na trudne pytania, dotyczące losów Komandora Sheparda i jego przyjaciół po zakończeniu wojny ze Żniwiarzami.
W oczekiwaniu na premierę…
Wygląda na to, że zadaniem powyższego materiału jest przygotowanie graczy na debiut zwiastuna większego kalibru. Przypuszczenia wydają się być o tyle trafne, że 7 listopada ma miejsce N7 Day – coroczna impreza organizowana z myślą o miłośnikach serii. W jej trakcie deweloperzy dzielą się z graczami owocami swojej pracy, opowiadając o poczynionych postępach.
Pora na łyżkę dziegciu w beczce miodu – Electronic Arts ujawniło, że choć Andromeda prezentuje się pięknie, a poczynione przez twórców postępy są zadowalające, zarząd firmy jest gotowy do opóźnienia premiery, jeśli będzie tego wymagać sytuacja. Wszystko po to, by tytuł prezentował najwyższy poziom wykonania i spełnił pokładane w nim nadzieje.
Tymczasem warto zajrzeć do naszego kompendium wiedzy na temat Mass Effect: Andromeda, gdzie zebraliśmy wszystkie najważniejsze informacje dotyczące omawianej produkcji.
Międzygalaktyczna podróż w nieznane
Gracze mogli po raz pierwszy spojrzeć na Mass Effect: Andromeda w czerwcu 2014 roku, kiedy to Electronic Arts zaprezentowało światu pierwsze dzienniki dewelopera. Przez dwa lata, jakie upłynęły od tego momentu, gra doczekała się podtytułu, a miłośnicy cyklu mogli zapoznać się z dawką informacji na temat czekającej ich przygody.
BioWare postanowiło zakończyć opowieść Komandora Sheparda i sprezentować nam nowego bohatera – Ryder, bo takie będzie nazwisko protagonisty (lub protagonistki, bo o płci prowadzonej do boju postaci zdecydujemy sami), stanie na czele ekspedycji mającej na celu znalezienie nowego domu dla ludzkości w odległej Galaktyce Andromedy. Twórcy mają naprawdę szerokie pole do popisu – nowe miejsce akcji to nie tylko okazja do spenetrowania powierzchni wymyślnych, obcych planet, lecz również do spotkania kolejnych, fantastycznych ras.
Przedsmak tego, co nas czeka, mogliśmy zobaczyć na pierwszym materiale z rozgrywki, jaki pokazano światu w trakcie prezentacji PlayStation 4. Teraz liczymy jednak na coś więcej – ot, choćby na kosmiczne plenery i rzut okiem na zachowanie Mako, czyli pojazdu stworzonego z myślą o eksploracji nieznanych światów.