Mass Effect: Andromeda już bez Denuvo

Przed kilkoma dniami gra Mass Effect: Andromeda doczekała się kolejnej aktualizacji. Łatka 1.09 poprawiła m.in. stabilność działania, animacje twarzy czy rozmaite błędy uniemożliwiające niektórym osobom ukończenie przygody. Okazało się jednak, że studio BioWare dokonało jeszcze jednej dość istotnej zmiany, o której jednak nie poinformowano. Jak zauważono w serwisie DSOGaming, deweloper najwidoczniej pozbył się zabezpieczenia Denuvo. Jeżeli nie jest to błąd, to najnowszy Mass Effect dołączył do grona produkcji, w których celowo zrezygnowano z austriackiej technologii. Wcześniej podobnego ruchu dokonali twórcy Inside, Dooma czy też Homefront: The Revolution.

Denuvo to specjalna technologia szyfrująca, która stanowiła wielkie wyzwanie dla piratów. Po raz pierwszy użyto jej w grze FIFA 15 w 2014 roku. Jak wiele innych pozycji, tak i ta z czasem poległa i udało się złamać jej zabezpieczenia. Kolejne wersje Denuvo sprawiały jednak sporo problemów crackerom, znacznie wydłużając czas potrzebny na rozpracowanie technologii, zapewniając brak pirackiej wersji w pierwszych, najważniejszych miesiącach po premierze gry.

Ostatnio jednak austriackie rozwiązanie jest stosunkowo szybko łamane. Tekken 7 został scrackowany po kilku dniach, podobnie jak Resident Evil VII: Biohazard, Rime czy opisywany dziś Mass Effect: Andromeda, choć akurat ten tytuł doczekał się aktualizacji do nowej wersji. Z nadchodzących gier, które mają korzystać z Denuvo wymienia się Dishonored: Death of the Outside, Agents of Mayhem i South Park: The Fractured but Whole.

• Recenzja gry Mass Effect: Andromeda – znajoma podróż w nieznane
• Mass Effect: Andromeda – kompendium wiedzy
• Oficjalna strona gry Mass Effect: Andromeda