autor: Zuzanna Domeradzka
Wygląda na to, że Mass Effect 5 korzysta z narzędzia Unreal Engine 5 do tworzenia pięknych twarzy
Być może w nowej grze z serii Mass Effect nie uświadczymy tak komicznych animacji twarzy postaci jak w Andromedzie – to za sprawą narzędzia MetaHuman, z którego prawdopodobnie korzysta BioWare.
Wielu fanów serii Mass Effect było zawiedzionych czwartą odsłoną, Andromedą. Krytykowano chociażby fabułę i bohaterów gry, ale także animacje twarzy postaci, które na premierę wołały o pomstę do nieba. Na szczęście wiele wskazuje na to, że w kolejnej części cyklu będą one wyglądały lepiej.
Na Twitterze/X Chris Evans, dyrektor ds. technologii postaci w Epic Games, opublikował post, w którym zapytał o to, czy ktoś tworzy bohaterów gier za pomocą MetaHuman na silniku Unreal Engine 5. Dość wymownie odpowiedział mu Michael Gamble z BioWare, reżyser nowej części Mass Effect. Zareagował on bowiem gifem z pewnym przedstawicielem rasy Salarian.
Najpewniej oznacza to więc, że piąty Mass Effect będzie wykorzystywał aplikację MetaHuman, która jest powiązana z Unreal Engine 4 i 5. To, że gra powstaje na silniku od Epic Games, jest wiadome już od jakiegoś czasu – co swoją drogą może cieszyć fanów, gdyż Andromeda, podobnie jak chociażby Dragon Age: Inkwizycja, stworzona została na płatającym deweloperom figle silniku Frostbite.
Czym tak w ogóle jest MetaHuman? To zaawansowana, a przy tym relatywnie prosta w obsłudze aplikacja, która na razie znajduje się we wczesnym dostępie. Z jej pomocą możliwe jest stworzenie pięknych i realistycznych postaci w grach, gdyż narzędzie korzysta ze skanów prawdziwych ludzi. Ponadto w MetaHuman można animować twarze bohaterów, co w połączeniu z techniką motion capture ma zapewniać niesamowite efekty. Tylko projekty opracowywane na Unreal Engine 4 lub 5 są kompatybilne z aplikacją.
Pozostaje mieć nadzieję, że jeśli nowy Mass Effect ją wykorzystuje, to postacie w grze rzeczywiście będą bardzo dobrze wyglądać (w ruchu też). Warto przy tym zaznaczyć, że na efekty będziemy musieli jeszcze długo poczekać. „Piątka” nie ma nawet przybliżonego terminu premiery, a jedynym większym materiałem z gry jest teaser z 2020 roku.