autor: Patryk Kubiak
Według tego rozwiązania Shepard mógłby być bohaterem kolejnego Mass Effecta
Fani Mass Effecta od kilku miesięcy żywo dyskutują na temat zapowiedzianej kolejnej części gry. Teraz jeden z nich odkrył potencjalną możliwość powrotu komandora Sheparda jako protagonisty.
UWAGA! W newsie znajdują się spoilery z serii Mass Effect. Jeżeli nie chcesz ich przeczytać, zakończ lekturę już tutaj.
- Fan serii Mass Effect opublikował na Reddicie post z teorią dotyczącą powrotu Sheparda w kolejnej części gry.
- Na potwierdzenie tezy odnalazł w DLC do ME3 linijkę dialogową Garrusa, która mogła być puszczeniem oczka twórców do graczy.
Jedną z głównych zagwozdek fanów serii Mass Effect jest to, kim będzie protagonista nadchodzącej produkcji. Najczęściej powtarzaną, ale i najmniej realną wydaje się opcja, w myśl której do tytułu powróci grywalna postać komandora Sheparda, głównego bohatera pierwszej trylogii ME. Intrygujące światło na tę kwestię rzucił jeden z użytkowników Reddita o nicku BreadBrown. Przy okazji ogrywania Mass Effecta: Edycji legendarnej odkrył sposób, który twórcy umieścili w grze, a który mógłby posłużyć do uzasadnienia powrotu komandora Sheparda.
Otóż opublikowany post wspomniany gracz zatytułował: „Stawiam pieniądze na to, że w następnej części Mass Effect pojawi się komandor Shepard, który będzie w kriogenicznym śnie na początku”. Na poparcie swojej tezy BreadBrown zamieścił screen z rozgrywki, na nim zaś widnieje cytat Garrusa w jego maszynowni. Kosmita mówi Shepardowi:
Jeśli wojna źle się dla nas potoczy, może moglibyśmy zamrozić cię na 50 000 lat, Shepard. Mógłbyś przejść od bycia jedynie sławnym do stania się legendą.
Linijka dialogowa jest łatwa do przeoczenia, bo stanowi część DLC Z prochów. Można ją usłyszeć podczas wykonywania misji prowadzącej do włączenia Javika do drużyny. Warto dodać, że Ci, którzy ukończyli trylogię ME, wiedzą, że jest tylko jedno zakończenie w trzeciej części, które pozwoliłoby Shepardowi pojawić się w kontynuacji. I jest ono zdecydowanie jednym z najbardziej niewdzięcznych.
W tej chwili pozostaje nam – jako fanom serii – uzbroić się w cierpliwość. Mass Effect 5 został oficjalnie zapowiedziany pod koniec zeszłego roku, co oznacza, że jest już zapewne w fazie rozwoju. Kwestią czasu jest, gdy poznamy protagonistę gry. Czy powinien być nim Shepard? Moim zdaniem – trzeba oddać komandorowi co komandorskie i pozostawić go na zasłużonej emeryturze.
- Deweloper Mass Effecta 3 zdradza po 10 latach tajemnicę easter egga
- Mass Effect: Legendary Edition – mod przywraca oryginalne ujęcia kamery