Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 grudnia 2024, 23:15

Kultowa gra survivalowa z masą nowości. Project Zomboid Build 42 zadziwia rozmachem, który przyćmiewają zarzuty o wykorzystanie AI

Build 42 do Project Zomboid można już sprawdzić w niestabilnej wersji, która będzie długo rozwijana przez studio The Indie Stone. Twórcy odnieśli się do zarzutów graczy o wykorzystanie AI w niektórych grafikach koncepcyjnych.

Źródło fot. The Indie Stone.
i

Aktualizacja (19 grudnia, godz. 23:15)

Jak informowaliśmy wczoraj, część fanów Project Zomboid zarzuciła studiu The Indie Stone, jakoby nowe grafiki koncepcyjne wykorzystane na ekranie głównym oraz ekranach ładowania wprowadzonych w aktualizacji Build 42 zostały stworzone z wykorzystaniem AI. Jeden z dwóch głównych programistów gry, Chris „Lemmy” Simpson, odniósł się do uwag członków społeczności na discordowym serwerze w następujący sposób:

Niezależnie, jak bardzo ktoś może być pewny co do tego, czy AI zostało wykorzystane do stworzenia grafik dla nowego ekranu tytułowego i ekranów ładowania, nie zamierzam składać żadnych ostatecznych oświadczeń, dopóki nie porozmawiamy z artystą, który je przygotował; po prostu podjąłem decyzję o ich usunięciu, dopóki sprawa nie zostanie w pełni zbadana. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach, zauważyliśmy kilka dziwnych teorii spiskowych i nieprawdziwych twierdzeń dotyczących tożsamości owego artysty, i stało się jasne, że to wszystko musi się skończyć, zanim całkowicie przyćmi premierę Buildu 42.

Jak już wspomniałem w innym miejscu, zleciliśmy artyście koncepcyjnemu produkcji AAA stworzenie tych dzieł i zapłaciliśmy mu za to – temu samemu artyście, który wykonał kultową grafikę „Bob stood on car” z okładki naszej gry (powstała ona w 2011 roku, na długo przed pojawieniem się grafik AI) – co nie oznacza, że sztuczna inteligencja nie została wykorzystana przy produkcji tych nowych grafik; wszystko, co mogę potwierdzić, to że jako The Indie Stone zapłaciliśmy profesjonalnemu artyście spoza studia za ich stworzenie i niezależnie od tego, czy inni się z tym zgadzają, my i osoby biorące udział w zamkniętych beta-testach uznaliśmy, iż są świetne i byliśmy podekscytowani, że wszyscy je zobaczą.

Jeśli rzeczywiście okaże się, że AI zostało wykorzystane przy ich produkcji – zaufaliśmy sprawdzonemu artyście, jego umiejętnościom i doświadczeniu, a biorąc pod uwagę ogrom pracy, jaką musieliśmy wykonać, aby przygotować tę wersję gry, oraz naszą uwagę podzieloną na tysiąc różnych rzeczy, niepowodzenie w zauważeniu czegoś, co inni uznali za tak oczywiste, wynikałoby ze spoglądania na owe dzieła ze zbyt bliskiej odległości. Byliśmy bardzo zadowoleni z tego, jak te grafiki wyglądały i podekscytowani, że wszyscy je zobaczą.

Co jeszcze bardziej frustrujące, wynajęliśmy studio od efektów specjalnych, aby ekran menu tytułowego był trójwymiarowy i aby dodać do niego efekty wizualne, takie jak deszcz, kurz, migoczące światło i subtelny ruch kamery. Kosztowało to mnóstwo pracy oraz pieniędzy i byliśmy z tego bardzo dumni, a sposób, w jaki wszystko się potoczyło, jest po prostu niezwykle irytujący.

Tak czy inaczej, na razie tych grafik nie ma – prawdopodobnie już na zawsze, gdyż, szczerze mówiąc, po dwóch latach ciężkiej pracy całego naszego zespołu nad Buildem 42 pękłoby mi serce, gdyby dyskusja na temat tego, czy wykorzystano AI do kilku grafik, które powstały poza firmą, całkowicie przyćmiła wysiłek, pasję i ciężką pracę, jakie włożyliśmy w Build 42. Nawet jeśli okaże się, że nie użyto AI, wydaje się, iż ponowne umieszczenie ich w grze w dalszym ciągu rodziłoby żal i rzucało cień na niestabilność Buildu 42 oraz jego premierę, więc wolałbym po prostu wrzucić wydane na nie pieniądze w straty.

Jeśli ktoś czuje się zawiedziony, że nie udało nam się powstrzymać grafik AI przed dostaniem się do gry, to w porządku – i osobiście przepraszam, mając nadzieję, że ludzie dostrzegą, iż potraktowaliśmy te zarzuty na tyle poważnie, aby podjąć działanie, nim odpowiednio zbadaliśmy sprawę.

Jednocześnie popieram kolegów z zespołu i firmę, że, z naszej perspektywy, zapłaciliśmy artyście za stworzenie grafik na zamówienie i uważamy, iż etycznie nie zrobiliśmy nic złego, jak sugerowało wielu członków społeczności.

Oryginalna wiadomość (18 grudnia, godz. 10:20)

Duża aktualizacja Project Zomboid jest już dostępna do przetestowania. Tak jak obiecało, studio The Indie Stone udostępniło wersję beta zapowiadanej Wersji 42 (Build 42) do popularnego nieumarłego tytułu przed Świętami Bożego Narodzenia. Tę można sprawdzić poprzez wybranie owego „buildu” we „Właściwościach” gry, w zakładca „Beta” na Steamie.

Lista zmian w zasadzie pozostała niezmieniona w stosunku do tego, co deweloper zapowiadał pod koniec listopada. Build 42 pozwala sprawdzić odświeżony system walki i skradania, rozbudowaną mapę (z nowymi miastami i lokacjami oraz m.in. podziemiami), zwierzęta (tak dzikie, jak i hodowlane), wstępne wersje systemów wytwarzania przedmiotów i polowania oraz wiele, wiele innych dużych i małych dodatków oraz usprawnień. Dochodzi do tego bardziej dopracowane tło fabularne gry.

Project Zomboid Build 42 póki co „niestabilny”

Miejcie przy tym na uwadze, że obecny Build 42 jest „niestabilny”. To oznacza nie tylko brak pewnych funkcji, które zobaczymy w pełnej wersji (crafting, profesje i umiejętności mają zostać rozbudowane w przyszłości) i błędy lub usterki wymagające szlifów (w tym jedynie „robocze” wsparcie Steam Decka), lecz także niekompatybilność z save’ami oraz modyfikacjami dla obecnej stabilnej wersji Project Zomboid.

Deweloperzy wyłożyli już plany rozwoju bety. Studio uznało za priorytety m.in. dopracowanie interfejsów związanych z nowymi systemami budowania i craftingu, rozbudowanie polowań oraz różne poprawki związane z balansem rozgrywki.

Build 42 do Project Zomboid w skrócie.Źróło: The Indie Stone.

W ogłoszeniu na Steamie wspomniano też o wykrytych problemach i poproszono o wyrozumiałość, jako że zespół ma tendencję do wprowadzania znacznych zmian w ramach „niestabilnych” wersji. Co może też oznaczać, że – tak jak w przypadku poprzednich wielkich aktualizacji – na debiut Build 42 poczekamy kilka lat.

Gracze docenili wiele z nowinek wprowadzonych w Wersji 42, choć nie obyło się bez narzekań (aczkolwiek brak zgody w ocenie m.in. nowego systemu walki nie pozwala stwierdzić, czy są one zasadne). Poza samą grą sporo zamieszania wywołała kwestia zarzutów o wykorzystanie AI do stworzenia nowych ekranów ładowania oraz menu głównego. Co prawda studio The Indie Stone zapewniło, że nie skorzystało z usług „artystycznej” sztucznej inteligencji, ale fani nie dowierzają twórcom.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej