Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 lutego 2025, 18:49

autor: Michał Harat

Kingdom Come 2 otrzymało małą, choć istotną aktualizację. Warhorse dopieszcza swoje arcydzieło

Kingdom Come: Deliverence 2 otrzymało hotfix o numerze 1.1.2. Czeskie studio wyeliminowało niewielkie błędy i wprowadziło dość specyficzne poprawki.

Źródło fot. Warhorse Studios
i

Twórcy gry tak dobrej, że aż chce się ją rozdawać za darmoKingdom Come: Deliverance IIudostępnili hotfix 1.1.2, który koncentruje się m.in na poprawkach stabilności, usprawnieniach niektórych zadań oraz kilku specyficznych zmianach. Aktualizacja eliminuje także liczne błędy powodujące awarie RPG-a Czechów.

W ramach poprawek questów – w „Fortunie” Bozhena i Pavlena nie będą już zgłaszać gracza za przestępstwa, a w „Królewskim Gambicie” opcja nalewania wina nie znika, dzięki czemu gracze mogą kontynuować podawanie trunku gościom.

Ulepszono również działanie kuszy na monitorach ultrawide. Na platformie Epic Games Store z kolei naprawiono błąd uniemożliwiający odblokowywanie osiągnięć, a w systemie PROS rozwiązano problem z nagrodami wymagającymi restartu gry.

Najważniejsze zmiany dotyczą natomiast stabilności – poprawiono liczne awarie, m.in. związane z przeglądaniem ekwipunku konia, interakcją z wozem czy patrzeniem na niektóre zamknięte drzwi i skrzynie. Wyeliminowano także crashe pojawiające się czasem po grze w kości, kiedy postanowiliśmy wczytać „sejwa”.

Kingdom Come: Deliverance II ukazało się 4 lutego na PC, Xbox Series X/S i PlayStation 5. W ciągu dwóch tygodni sprzedano ponad 2 miliony egzemplarzy, a na Steam gra, póki co, zebrała prawie 40 tysięcy recenzji, z czego 92% jest pozytywnych. Gracze szczególnie chwalą sobie tytuł za żyjący, średniowieczny świat RPG.

  1. Recenzja gry Kingdom Come Deliverance 2 – wszystko, co było wspaniałe w KCD, tu jest tak samo dobre lub jeszcze lepsze
  2. Kingdom Come Deliverance 2 – poradnik do gry

Michał Harat

Michał Harat

Ukończył filologię polską ze specjalnością dziennikarską na UG. W grach zakochał się w wieku 4 lat, kiedy starszy kuzyn włączył mu zakurzonego Pegasusa. Pierwszy tytuł – Wolfensteina 3D – przeszedł w piwnicy swojego kumpla z zerówki (jego ojciec trzymał tam przestarzałego peceta). Dziś gra już niemal wyłącznie na konsolach, głównie na Switchu i PlayStation, ale ma też sporo retrosprzętu, na którym nadrabia to, co go ominęło za dzieciaka. O każdej produkcji soulsborne mówi, że „to dobra gra, być może najlepsza”. W wolnym czasie czyta książki, które nikogo nie interesują i chodzi na siłownię. Jest fanem mangi Berserk i filmów od wytwórni A24.

więcej