autor: Karolina Talaga
Grand Theft Auto: San Andreas – czy kolejny kraj zmieni kategorię wiekową gry?
Zaledwie wczoraj informowaliśmy Was o wielomilionowych stratach, jakie zanotuje koncern Take 2 Interactive oraz poszczególni sprzedawcy gry GTA: San Andreas po zmianie kategorii wiekowej tej produkcji w Stanach Zjednoczonych. Dziś kolejny kraj zainteresował się zmianą klasyfikacji wiekowej omawianego produktu, a jest nim Nowa Zelandia.
Zaledwie wczoraj informowaliśmy Was o wielomilionowych stratach, jakie zanotuje koncern Take 2 Interactive oraz poszczególni sprzedawcy gry GTA: San Andreas po zmianie kategorii wiekowej tej produkcji w Stanach Zjednoczonych. Dziś kolejny kraj zainteresował się zmianą klasyfikacji wiekowej omawianego produktu, a jest nim Nowa Zelandia.
Główny cenzor nowozelandzkiej organizacji zajmującej się klasyfikacją wiekową filmów i literatury - Bill Hastings powiedział, że „gra GTA: San Andreas została zaklasyfikowana jako R18, czyli otrzymała najwyższe ograniczenie wiekowe, jakie było możliwe w 2004 roku”. Taka kwalifikacja programu wynikała z obecnej w grze dużej dawki brutalności oraz tematyki przestępczości. O seksie wówczas nikt jeszcze nie wiedział. „Postanowiłem użyć swojej siły i zając się ponownie klasyfikacją tej gry, teraz, kiedy te ukryte sceny wyszły na jaw” – dodał Bill Hastings.
Cały proces ma zająć dwa tygodnie. Jeżeli klasyfikacja gry zostanie zmieniona, jej dystrybutorzy będą musieli zmienić nalepki na opakowaniach GTA: San Andreas.
Bill Hastings poinformował, że „kategoria wiekowa może nie ulec zmianie, jednak cenzorzy muszą mieć pewność, że obecna klasyfikacja gry jest odpowiednia”.
Przypomnijmy, że Bill Hastings jest osobą, która przyczyniła się do całkowitego zakazu rozpowszechniania w Nowej Zelandii innej produkcji firmy Rockstar, czyli gry Manhunt. Ciekawe zatem, co stanie się teraz z GTA: San Andreas?