Patch 0.1.0d do Path of Exile 2 to więcej buffów i nerfów. Gracze domagają się darmowego restartu postaci
Studio Grinding Gear Games nie zwalnia tempa. Aktualizacja 0.1.0d to kolejne kilkadziesiąt zmian, w tym różne wzmocnienia oraz osłabienia postaci graczy.
Do Path of Exile 2 trafiły kolejne zmiany obiecane przez studio Grinding Gear Games. Patch 0.1.0d można już pobrać na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox Series X/S i PlayStation 5.
Na długiej liście poprawek i usprawnień, którą udostępniono na oficjalnym forum serii, znalazło się obiecane wzmocnienie uników. Dla przypomnienia: od teraz postacie graczy będą w stanie przecisnąć się przez nawet najmniejszą przerwę między wrogami, a do tego przewrót odepchnie pomniejszych przeciwników. To powinno sprawić, że gracze będą rzadziej znajdowali się w pułapce po otoczeniu przez moby – o ile ich „żywy mur” całkowicie nie zablokuje drogi ucieczki.
Jednakże to nie jedyna pomoc, jaką dostali gracze po ostatnich osłabieniach. Ku zaskoczeniu części uczestników wczesnego dostępu, umiejętność pasywnego bloku dopiero teraz działa na ataki ze wszystkich kierunków, a nie jedynie od frontu postaci. Część graczy dziwiła się, dlaczego ich postacie otrzymują zbyt wiele obrażeń mimo wyposażenia bohaterów w tę umiejętność, i ta usterka zdaje się wyjaśniać tę tajemnicę.
Dla równowagi, wersja 0.1.0d to także kolejne osłabienie. Zdolności deszczu strzał (Rain of Arrows) i burzy ogniowej (Firestorm) mają teraz ograniczoną liczbę trafień (hit rate). Tak naprawdę wpłynie to tylko na walki z wielkimi bossami, którzy dotychczas padali jak muchy po użyciu tych skilli. W walce z pomniejszymi adwersarzami skuteczność tych mocy pozostanie niezmieniona.
Na szczęście w łatce znalazło się też kilka pomniejszych „buffów”, jak również rozmaitych usprawnień: od opcji wyszukiwania dla szlifiarstwa i ofert handlarzy przez zwiększenie zysków w złocie ze sprzedaży run po osłabienie co trudniejszych „ostatecznych” bossów (Ultimatum).
Gracze generalnie są zadowoleni z kolejnej aktualizacji w pierwszym tygodniu po rozpoczęciu wczesnego dostępu, a tym samym szybkiego rozwoju i łatania Path of Exile 2. Aczkolwiek pojawiają się prośby do twórców o tymczasowe zmniejszenie lub wręcz usunięcie kosztu tzw. „respecu”, czyli cofnięcia wszystkich ulepszeń i ponownego „zbudowania” postaci. Przynajmniej dla tych, które korzystają z osłabionych zdolności.
Niektórzy fani po prostu decydują się na rozpoczęcie przygody od nowa – w końcu, argumentują, to wczesny dostęp i takie zmiany nie są niczym zaskakującym. Zwłaszcza że sami twórcy wskazywali, iż wolą uporać się z takimi problemami wcześniej, niż czekać, aż gracze przyzwyczają się do polegania na jednej „połamanej” opcji.
- PoE 2 to więcej niż kontynuacja; po tygodniu z wczesnym dostępem jestem spokojny o przyszłość tej gry
- Gry grudnia 2024 – Indiana Jones i poszukiwacze zaginionego PoE2 na tropie Soul Reaver Remastered