Gracze New World zgłaszają się nawzajem do banów, by pozbyć się rywali
Gracze New World znaleźli nowy sposób na pokonanie swoich rywali z wrogich kompanii. Zamiast z nimi walczyć, sprowadzają na nich bany.
- Gracze New World zaczęli zgłaszać się nawzajem bez powodu.
- W ten sposób sprowadzali bany na czołowych graczy konkurencyjnych kompanii.
- Studio Amazon Games niejednoznacznie odniosło się do problemu.
Gry multiplayer narażone są na działanie cheaterów. Aby ułatwić proces pozbywania się oszustów z rozgrywek, twórcy często stosują mechanizm automatycznego bana. Aby gracz został pozbawiony możliwości dołączenia do gry, wystarczy, że zgłosi go odpowiednia liczba osób.
Rozwiązanie to przyspiesza karanie cheaterów, lecz pozwala też na łatwe wykorzystanie systemu do własnych celów. Właśnie to dotknęło niektórych graczy New World, których spotkały niezasłużone bany. Okazało się bowiem, że niektóre kompanie zaczęły masowo zgłaszać swoich przeciwników.
Oczywiście jest to związane ze strategią mającą na celu zwiększenie szans na zwycięstwo w wojnie pomiędzy klanami. Niektórzy gracze zgłaszali swoich rywali tuż przed rozpoczęciem konfliktu. Dzięki temu przywódcy oraz najlepsi członkowie kompanii byli wykluczani z działań, co okazywało się dotkliwym ciosem dla całej grupy.
Jak widać, proceder ten stał się na tyle powszechny, że wypowiedzi na jego temat zaczęły pojawiać się w wielu miejscach. Poszkodowani gracze opisywali swoje doświadczenia zarówno na oficjalnym forum New World, jak i na Reddicie. Nie trzeba było długo czekać, by głos w sprawie zabrali twórcy.
Odpowiedź ze strony członków studia Amazon Games nie jest jednoznaczna. Niektórzy moderatorzy forum zaczęli zapewniać, że każde zgłoszenie jest sprawdzane osobiście przez pracowników odpowiedzialnych za ten aspekt New World. Inni przeprosili jednak graczy za problemy i zdradzili, że w produkcji rzeczywiście obecny jest system automatycznych banów.
Obecnie trudno jest więc stwierdzić, skąd wziął się ten specyficzny rozdźwięk w wypowiedziach moderatorów. Powoduje to jednak dużą dezorientację w społeczności skupionej wokół tytułu. Pozostaje mieć nadzieję, że problem zostanie rozwiązany, a gracze będą mogli skupić się na realnej rywalizacji z wrogimi kompaniami.