Gothic jako strzelanka wygląda jak żart, zobaczcie najnowszy gameplay
Polak zajmujący się fanowskimi modami do gier z serii Gothic kontynuuje prace nad Gothic FPS. Mimo że wykonanie ociera się o abstrakcję, publiczności dostrzega potencjał tkwiący w projekcie.
W ostatnim czasie na twarzach fanów serii Gothic malowało się głównie rozczarowanie. Głównym tego powodem był fakt, że długo wyczekiwany remake pierwszej części pod naporem sugestii graczy powrócił na deskę kreślarską. Ostatnią rzeczą, jakiej można by się spodziewać w tych trudnych czasach, jest Gothic FPP w klimatach oryginalnego Dooma, który traktuje siebie samego pół żartem, pół serio.
Gothic na sterydach
Za pomysł oraz prace nad projektem odpowiada Polak z kanału Yndrzej Movies. Autor na co dzień tworzy prześmiewcze filmy inspirowane pierwszą częścią serii Gothic. W tym wypadku nie jest inaczej, choć twórca zaznacza, że prace są kontynuowane.
Film zaczyna się od słów Bezimiennego „zabiję tych zdrajców”, po czym następuje podniesienie broni i próba odparcia wrogich jednostek. Tempo akcji oraz broń używana przez głównego bohatera ociera się o abstrakcję. Bezimienny porusza się nadzwyczaj szybko, niczym w grach z serii Doom. Broń w postaci miotacza kul ognia, przypominająca wyrzutnię rakiet czy pociski Impa, może tylko utwierdzać graczy w tym przekonaniu.
Projekt, pomimo osobliwego wyglądu, prezentuje na filmie nad wyraz responsywny oraz przyjemny gameplay – wyraźnie odbiegający od „drewnianej” rozgrywki znanej z pierwowzoru. Projekt jest rozwijany od dwóch tygodni, a twórca chętnie dzieli się postępem prac. Niestety na tę chwilę ciężko stwierdzić, jaki cel przyświeca twórcy i co za tym idzie – jak będzie wyglądać finalna wersja. Premiera ma nastąpić przed wydaniem fanowskiego moda Gothic 2 Dzieje Khorinis.
Publiczność widzi potencjał
Widzowie na YouTube są zgodni co do odbioru projektu i czekają na dalsze raporty z postępu prac. W cytatach zachowano oryginalną pisownie.
Ej, ja myślałem że to dla żartów robisz, a to jest na poważnie! Nieźle.
Nie brakuje również pomysłów, sugerujących większe zróżnicowanie rozgrywki.
a czemu nie? Do kuszy można dorobić magiczne bełty a obok niej dać runy. Jak w abstrakcje iść to może w ten sposób co opisałem powyżej. Oczywiście zrobisz jak uważasz bo to twoje dzieło
