Flight Simulator będzie kurą znoszącą złote jaja firmom hardware'owym
Microsoft Flight Simulator może okazać się kurą znoszącą złote jaja, nie tylko dla jego twórców, ale także dla producentów sprzętu komputerowego. Według analityków z Jon Peddie Research w najbliższych trzech latach gra przyniesie 2,6 miliarda zysków ze sprzedaży hardware’u.
18 sierpnia tego roku zadebiutowało Microsoft Flight Simulator. Według analityków z Jon Peddie Research tytuł przyniesie zyski nie tylko jego twórcom. W ciągu najbliższych trzech lat może sprzedać się on w 2,27 miliona kopii. Ze względu na niezwykłą szczegółowość oprawy graficznej gry i idące z nią w parze wymagania sprzętowe przełożyć się to ma na 2,6 miliarda dolarów przychodu ze sprzedaży sprzętu, który poprawia wrażenia z rozgrywki. Oznacza to, że producenci hardware’u również zyskają na wydaniu symulatora.
Analiza ta uwzględnia nie tylko podzespoły komputerowe zwiększające jakość zabawy, ale także peryferia, takie jak joysticki czy okulary wirtualnej rzeczywistości.
Obecnie Microsoft Flight Simulator jest dostępne wyłącznie na komputerach osobistych. Produkcja ma w tym roku trafić także na konsolę Xbox One. Warto zwrócić uwagę na fakt, że tytuł dostępny jest dla abonentów usługi Xbox Game Pass, co zdecydowanie zwiększa bazę odbiorców gry.
- Microsoft Flight Simulator 2020 – oficjalna strona
- Microsoft Flight Simulator 2020 - poradnik do gry
- 5 rzeczy, które zrobię w Microsoft Flight Simulator 2020
- Recenzja gry Microsoft Flight Simulator 2020 – największy sandbox w historii