Ulubione bronie, lokacje i bossowie z Elden Ring. Profil gracza na bazie 1700 opinii
Japoński serwis Famitsu przeprowadził badanie wśród osób grających w Elden Ring. Jego wyniki ukazują profil przeciętnego odbiorcy dzieł studia FromSoftware.
Premiera Elden Ring okazała się doskonałym pretekstem, by przyjrzeć się społeczności zebranej wokół gier studia FromSoftware. Sposób jej funkcjonowania mogliśmy zaobserwować, gdy gracze wynieśli do miana legendy internautę o pseudonimie Let me solo her. Ale no właśnie – kim są osoby grające w Elden Ring? Które elementy gry podobają im się najbardziej?
Postanowił to sprawdzić japoński serwis Famitsu, przeprowadzając w dniach od 9 do 13 kwietnia 2022 roku badanie ankietowe, w którym wzięło udział 1700 respondentów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Opracowane wyniki zostały przedstawione w najnowszym numerze magazynu (datowanym na 12–19 maja) oraz tutaj (koniecznie zerknijcie, jeśli chcecie poznać je bardziej szczegółowo). Co z nich wynika?
Kim jest gracz Elden Ring?
- 89,1% badanych stanowili mężczyźni.
- W Elden Ring zagrały osoby w różnym wieku. Najwięcej – 19,6% – miało od 25 do 29 lat. Pozostałe grupy wiekowe były reprezentowane w kolejności: 30–34 lata (18,6%), 35–39 lat (17,4%), 40–44 lata (14%), 20–24 (11%), 17–19 lat (8,9%), 45–49 lat (7,2%), 50 lat lub więcej (3,2%). Średnia wieku osób zainteresowanych najnowszą grą From Software jest więc dość wysoka.
- Ponad połowa ankietowanych (54,5%) zakupiła Elden Ring przed premierą, natomiast około 1/5 (19,3%) zrobiło to w dniu debiutu.
- Zdecydowana większość respondentów zdecydowała się na wydania dedykowane konsolom Sony – 43,7% nabyło grę na PS4, a 35,8% na PS5. Odsetek graczy PC wyniósł wśród badanych 18,8%, a Xboxa One i Xboxów Series X/S razem wziętych – zaledwie 1,7% (przypomnę, że mowa tu wyłącznie o Japonii).
Elden Ring zebrał od krytyków niemal same „dychy”, co zresztą uwieczniliśmy na grafice. Naszą recenzję gry – autorstwa Karola Laski – znajdziesz pod poniższym linkiem.
Ile zajmuje przejście Elden Ring?
- Zaledwie o siedmiu ankietowanych można powiedzieć, że odbili się od Elden Ring – spędzili bowiem z tytułem poniżej 10 godzin. Niemal czwarta część (ok. 24,4%) grała natomiast przez 10– 99 godzin. Najwięcej, bo aż ok. 29,4% respondentów, bawiło się od 150 do 199 okrążeń zegara. Co ciekawe, 6,6% badanych spędziło na Ziemiach Pomiędzy ponad 300 godzin.
- Nie może zatem dziwić, że niemal połowa ankietowanych (ok. 48,5%) wbiła 150. lub wyższy poziom postaci.
- Jak się pewnie domyślacie, znalazło się wśród nich wielu weteranów produkcji FromSoftware. Najwięcej osób miało do czynienia z Bloodborne i Dark Souls III. Nieco mniejsza grupa grała w Demon’s Souls (w pytaniu raczej chodziło o oryginał, ale niewykluczone, że respondenci wypowiadali się również nt. remake’u autorstwa studia Bluepoint Games), Dark Souls I i II oraz Sekiro: Shadows Die Twice. Najmniej respondentów miało styczność z Dark Souls: Remastrered. Nieliczni znali natomiast serie Armored Core czy Kings Field.
Najczęściej wybierana klasa postaci i typ broni w Elden Ring
- Co takiego przyciągnęło ludzi do Elden Ring? Przede wszystkim tło fabularne, świat i jego otwartość. Często wymieniane były również: eksploracja, walki z bossami, bronie i zbroje, NPC, chodzenie po lochach, rozmiar mapy, grafika, efektowne umiejętności oraz muzyka.
- Czy zdziwi Was zatem fakt, że około 1/4 respondentów zdecydowała się na grę klasą postaci włóczęga? Tyleż ankietowanych wybrało samuraja – niejako w nawiązaniu do Sekiro: Shadows Die Twice.
- Priorytetem dla respondentów był rozwój wigoru, a więc cechy odpowiadającej za liczbę punktów życia postaci. Na drugim miejscu – zbierając o ponad 500 wskazań mniej – znalazła się wytrzymałość (odpowiedzialna za staminę). Dopiero za nią uplasowały się zręczność, siła i inteligencja.
- Wyjątkowo potężnym orężem w Elden Ring są katany. Nic więc dziwnego, że korzystało z nich najwięcej ankietowanych. W drugiej kolejności sięgali oni po wielkie miecze. Relatywnie rzadkim wyborem były zaś pazury.
- Jako „OP” można również uznać niektóre umiejętności. Mało zaskakujące jest zatem to, że najczęstszym wyborem respondentów – tak w grze, jak i w ankiecie – był Bloodhound Step.
- Równie łatwa do przewidzenia była ulubiona inkantacja lub zaklęcie ankietowanych – wygrała Kometa Azura.
- Nieco mniej oczywisty był wybór najlepszego talizmanu. Największą popularnością wśród badanych cieszyły się: Erdtree’s Favor, Shard of Alexander, Great-Jar’s Arsenal, Gold Scarab, Dragoncrest Greatshield Talisman.
- Co do duchowych prochów nie było jednak wątpliwości – respondenci najczęściej decydowali się na przyzywanie Łzy naśladowcy.
Ulubieni bossowie i NPC w Elden Ring
- Nieco zaskakujący może być za to wybór ulubionego NPC – największą popularność wśród respondentów zdobyła Wiedźma Ranni. Na drugim miejscu – choć zebrawszy ponad 300 głosów mniej – uplasował się Alexander Żelazna Pięść. Kolejne zajęli Blaidd, Millicenta i Melina.
- Co się zaś tyczy bossów, największe wrażenie na respondentach zrobił Radahn, Gwiezdna Plaga. Nieco mniejsze Malenia, Ostrze Miquelli. Na najniższym stopniu podium znalazł się za to Margit, a więc pierwszy fabularny „szef” z gry.
Najciekawsze lokacje w Elden Ring
- Najciekawszą lokacją zdaniem ankietowanych okazało się Caelid. Drugie miejsce zajęło Pogrobno (strefa startowa, w której uczymy się zasad obowiązujących w Elden Ring), a trzecie miasto Leyndell. Dopiero czwarte było śliczne Nokron, a zapierająca dech w piersi Rzeka Siofra – aż trzynasta.
- Ulubionym aspektem nietypowego trybu multiplayer gry zdaniem respondentów są zaś wiadomości zostawiane przez innych graczy. W drugiej kolejności wskazywano na kooperację, a najrzadziej na ataki innych osób grających w Elden Ring.
- Ankietowani mogli również zamieścić w kwestionariuszu dowolny komentarz związany z przedmiotem badania. Wyróżniające się odpowiedzi to: „Chciałbym zagrać w prequel”; „Czekam na DLC albo dużą aktualizację”; „Gram 160 godzin i nie jestem nawet w połowie fabuły. Rozmiar gry jest niesamowity”; „Chciałbym zobaczyć sequel rozgrywający się w tym samym świecie”.