Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 lipca 2008, 19:41

autor: Filip Grabski

E3 2008: Już tylko chwile dzielą nas od ujawnienia filmu na kanwie Lost Planet?

Całkiem niedawno pojawiła się informacja, jakoby Capcom chciał poprawić swoje notowania w Hollywood za pomocą kolejnej gry przeniesionej na srebrny ekran – Lost Planet. Jak donosi sieciowy serwis magazynu Variety oraz ludzie mediów obecni na targach E3 – film ten został już oficjalnie potwierdzony.

Całkiem niedawno pojawiła się informacja, jakoby Capcom chciał poprawić swoje notowania w Hollywood za pomocą kolejnej gry przeniesionej na srebrny ekran – Lost Planet. Jak donosi sieciowy serwis magazynu Variety oraz ludzie mediów obecni na targach E3 – film ten został już oficjalnie potwierdzony. Capcom dogadał się z wytwórnią Warner Bros., a wcześniej wymieniane nazwiska dalej pojawiają się przy temacie filmu LP.

Scenarzystą ma być David Hayter, głos Solid Snake’a, odpowiedzialny również za skrypt dwóch części X-Men czy nadchodzących Strażników Zacka Snydera, a jednym z producentów - znany w Hollywood Avi Arad (człowiek stojący za mnóstwem stworzonych już i ciągle powstających filmów o komiksowych superbohaterach). Jest niemal pewne, że Capcom będzie współfinansować powstanie filmu. W ramach ciekawostki możemy jeszcze wspomnieć, że twórcy Lost Planet są prawie dogadani co do innego filmu – Onimusha, tym razem w kooperacji z Paramount Pictures.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej