„Dying Light: The Beast mocno bazuje na survival horrorach”. Nowa gra Techlandu już pobiła jeden rekord serii
Nadchodzące Dying Light: The Beast od studia Techland ma dużo czerpać z survival horrorów. Reżyser serii potwierdził to w ostatnim wywiadzie. Dowiedzieliśmy się także, ile osób dodało grę do listy życzeń.
Aktualizacja (12 listopada, godz. 19:25)
Studio Techland poinformowało, iż w ciągu 10 tygodni od zapowiedzi Dying Light: The Beast trafiło na listy życzeń miliona graczy. Jako że wynik tego kalibru udało się osiągnąć najszybciej w historii serii, polski deweloper wyraził zachwyt względem „niesamowitego wsparcia” ze strony fanów.
Oryginalna wiadomość (30 października, godz. 18:14)
Z pewnością większość fanów serii Dying Light czeka na jej kolejną odsłonę – The Beast. Ów spin-off został zapowiedziany niespodziewanie w sierpniu 2024 roku i polskie studio Techland nie podało jeszcze jego oficjalnej daty premiery. Jednakże dzięki wywiadowi, jakiego udzielił reżyser serii, Tymon Smektała. serwisowi GamingBolt, możemy dowiedzieć się, czym właściwie będzie ta produkcja.
Dying Light: The Beast ma stać blisko survival horrorów
Jak przekazał Smektała, nadchodząca część Dying Light ma być w dużej mierze survival horrorem, w którym będzie wyjątkowo trudno przetrwać.
Dying Light: The Beast mocno bazuje na survival horrorach, szczególnie w nocy, gdy niebezpieczeństwo i napięcie osiągają nowe poziomy. Skupiliśmy się na dopracowaniu i ulepszeniu zachowania naszych drapieżników, przemieńców, aby uczynić je jeszcze bardziej przerażającymi i groźnymi. Ponadto za dnia chcieliśmy odtworzyć klimat (i strach!) z wczesnej fazy pierwszego Dying Light, gdzie przetrwanie jest niepewne, a każde spotkanie, nawet z prostym wrogiem, może być naszym ostatnim. Dzięki bardziej agresywnym zombie, intensywnej atmosferze, wciągającym efektom wizualnym – gracze muszą być naprawdę ostrożni, pomysłowi i odznaczać się dobrą strategią, aby przetrwać/
Warto zaznaczyć, że podczas rozmowy Tymon Smektała wypowiedział się także o technologii PSSR, w którą wyposażone będzie debiutujące niedługo PS5 Pro. Wygląda na to, że Dying Light: The Beast to kolejna gra wspierana przez wzmocnioną konsolę Sony. Zaznaczmy, że tytuł trafi na PC, Xboxa One, PlayStation 4, Xboxy Series X/S i PlayStation 5.
Wydarzenie Tower Raid powraca w Dying Light 2
Dodajmy na koniec, że z okazji Halloween Techland wypuścił patch 1.19 do Dying Light 2, w ramach którego ponownie udostępnił wydarzenie Tower Raid. W skupionej na „strasznym” święcie zabawie dostaniemy szansę na zgarnięcie unikalnych nagród, a także sprawdzimy 3 nowe poziomy i 4 postacie. Więcej szczegółów o evencie oraz samych poprawkach znajdziecie bezpośrednio we wpisie deweloperów.