Do Overwatch 2 wracają lootboxy. Blizzard zmienia strzelankę w obliczu sukcesów Marvel Rivals i Deadlock
Obszerna zapowiedź 15. sezonu Overwatch dała graczom powód do ekscytacji ogromnymi zmianami zmierzającymi do strzelanki Blizzarda.
![](/i/h/17/477148556.jpg)
„Największy tryb”, „najbardziej innowacyjna zmiana” w historii serii oraz powrót lootboxów – Overwatch 2 otrzyma mnóstwo nowości w 15. sezonie gry.
Firma Blizzard Entertainment ujawniła zmiany zmierzające do swojego hero shootera. Część z nich raczej nikogo nie zaskoczyła, w tym reset rang oraz nowe, galaktyczne skórki dla bohaterów. Jednakże to tylko część nowości zapowiedzianych przez dewelopera.
Lootboxy są… dobre?
Zacznijmy od lootboxów, jako że tu sprawa jest prosta – nawet jeśli ich powrót może dziwić, gdy nie pamięta się narzekań na ich brak na premierę (czy raczej na to, co zastąpiło skrzynki w OW 2). „Pudełka” będą zawierały co najmniej jeden gwarantowany rzadki przedmiot, z kolei co 5 otwartych lootboxów zawsze otrzymamy „epicki” łup, a co 20 – legendarny.
Skrzynie będą zdobywane za zadania i wydarzenia, a specjalne, legendarne lootboxy będą nagrodą za przepustkę sezonową (jeden w ramach darmowego battle passa i dwa kolejne w przepustce premium). Rzecz jasna nie będzie to system pay-to-win, a jedynie sposób na zdobycie przedmiotów kosmetycznych.
Stadionowe rozgrywki
Ważną nowością jest tryb Stadionu (Stadium), będący serią swoistych minigier. Drużyny rywalizują przez maksymalnie 7 rund (czyli do 4 zwycięstw) w krótszych wariacjach znanych opcji.
W zależności od tego, jak poradzą sobie w danej rundzie, gracze otrzymają walutę, którą można wydać na ulepszenia między rundami. Te perki wzmocnią zdolności i uzbrojenie bohatera, czy to bezpośrednio, czy też przez dodanie specjalnych efektów pokroju kradzieży życia trafionego przeciwnika.
By jednak nie było za łatwo się wysforować, najlepsi gracze będą mieli przyznaną nagrodę za ich głowę – wyeliminowanie ich z gry zapewni dodatkowy bonus do waluty.
Co ciekawe, na Stadionie gra przełączy się na widok z persepktywy trzeciej osoby. Opcja przejścia do trybu FPP pojawi się w późniejszym terminie.
Perki nie tylko na Stadionie
Jednakże bez wątpienia najważniejsza zmiana to dodanie systemu perków, nie tylko na Stadionie. Owe wzmocnienia mają być dostępne także w pozostałych trybach gry, co pozwoli na dostosowanie zdolności bohatera pod własne preferencje. Oczywiście te ulepszenia nie będą takie same , jak w nowym trybie.
Blizzard nazywa ów system „najważniejszą innowacją” od czasu premiery pierwszego Overwatcha i ekscytacja graczy zdaje się to potwierdzać. Oczywiście internauci nie ograniczają się do zachwytów. Cześć z nich ma obawy co do zbalansowania tego systemu, podczas gdy inni fani twierdzą, że powinien on być w grze dostępny od dawna – wręcz na premierę drugiego Overwatcha.
Na tym nie koniec. Do Overwatch 2 zmierza tryb 6 na 6 (tym razem na stałe, choć nie zamiast 5v5), nowi bohaterowie (Freya oraz Aqua) oraz bany dla herosów w trybie rywalizacji.
To wszystko mocno ekscytuje graczy – choć twierdzenia, jakoby te zmiany były efektem konkurencji ze strony formalnie niewydanego Deadlocka oraz Marvel Rivals, chyba nie są do końca zasadne (w każdym razie nie w kontekście popremierowego sukcesu tej drugiej produkcji), bo nie wydaje się prawdopodobne, by Blizzard zdołał opracować to wszystko w zaledwie 2 miesiące.
15. sezon w Overwatch 2 rozpocznie się 18 lutego na PC i konsolach Sony oraz Microsoftu.