Cyberpunk 2077 i RDR2 zyskały poprawę grafiki z DLSS 2.5.1
Wraz z wydaniem aktualizacji DLSS do wersji 2.5.1 produkcje obsługiwane przez ową technologię Nvidii zyskały na jakości grafiki. Zobaczcie, jak prezentuje się to na przykładzie Cyberpunka 2077 i Red Dead Redemption 2.
Mimo, że już jakiś czas temu zaprezentowane zostało DLSS 3 (zarezerwowane tylko dla nowoczesnych kart graficznych GeForce RTX z serii 40), Nvidia nie zapomniała o wsparciu starszych wersji swojej technologii. Jak donosi portal DSOGaming, firma wydała DLSS w wersji 2.5.1, która ma w widoczny sposób poprawić jakość grafiki w niektórych grach.
Jedną z nich jest nasza rodzima produkcja – Cyberpunk 2077. Wedle przekazanych informacji, ulepszona technologia powinna w znacznym stopniu zredukować artefakty wizualne i smużenie oraz wygładzić krawędzie w sceneriach o wysokim kontraście. Jeżeli jesteście ciekawi, jak opisywane zmiany wypadają w praktyce, poniżej udostępniamy przykładowy materiał porównawczy.
Kolejną produkcją, która zyskała na DLSS 2.5.1, jest Red Dead Redemption 2. Dzięki temu zmniejszeniu powinien ulec efekt migotania obiektów w trakcie poruszania kamerą.
DLSS 2.5.1 – jak zainstalować?
Warto przy okazji zaznaczyć, że aby zobaczyć powyższe zmiany, plik DLSS (który pobierzecie pod tym linkiem) musicie własnoręcznie wgrać do obsługującej go gry. Na szczęście nie jest to skomplikowana czynność. Wystarczy, że odszukamy w folderze danej produkcji plik o nazwie nvngx_dlss.dll i zastąpimy go tym nowo pobranym. Nim to zrobimy, pamiętajmy o uprzednim wykonaniu kopii zapasowej.
Dodajmy również, że istnieją gry zabezpieczone systemem Easy Anti-Cheat (np. Battlefield 2042), do których niestety nie wgramy ręcznie nowego DLSS – w takim przypadku trzeba czekać na oficjalną integrację wraz z łatką wypuszczoną przez dewelopera. Również Red Dead Redemption 2 w wersji z Rockstar Games Launchera nie ma możliwości zmiany plików ze względu na proces weryfikacji przed uruchomieniem gry. Z kolei steamowa wersja RDR2 nie ma takiego problemu.
DLSS w wersji 2.5.1 może być szczególnie kuszące dla pecetowych graczy w kontekście nadchodzącego rozszerzenia do Cyberpunka 2077. Kilka dni temu wspominaliśmy, że Widmo wolności – bo taką nazwę nosi wspomniane DLC – będzie największym pod względem budżetu dodatkiem w historii studia CD Projekt Red.
