autor: Remigiusz Maciaszek
Blizzard ujawnia Real ID, czyli nową funkcjonalność sieci Battle.net
Blizzard poświęcił wiele czasu na prace nad swoim systemem rozrywki sieciowej battle.net. Wtajemniczeni wiedzą, że jest to jeden z głównych powodów przesunięć premiery StarCraft II. Teraz dowiadujemy się o nowych funkcjach. Wśród nich jest integracja z serwisem facebook, a także Real ID, czyli rzeczywiste dane gracza.
Blizzard poświęcił wiele czasu na prace nad swoim systemem rozrywki sieciowej Battle.net. Wtajemniczeni wiedzą, że jest to jeden z głównych powodów przesunięć premiery StarCraft II. Teraz dowiadujemy się o nowych funkcjach. Wśród nich jest integracja z serwisem Facebook, a także Real ID, czyli rzeczywiste dane gracza.
O nowym Battle.net pisaliśmy już w lutym, kiedy to Blizzard opublikował film prezentujący możliwości systemu.
Na swoich stronach deweloper zamieścił obszerne FAQ dotyczące funkcji Real ID. Dowiadujemy się z niego między innymi, że imienna identyfikacja będzie się odbywać jedynie w zakresie listy przyjaciół. Dane będą widoczne tylko dla tych osób, które wzajemnie zgodzą się na ich ujawnienie.
Jest to niewątpliwie dobry krok w kierunku poprawy jakości zabawy z przyjaciółmi, co przecież stanowi główny cel całego Battle.net. Należy pamiętać, że ten system rozgrywki sieciowej nie będzie już działał w obrębie jednej gry, a zostanie udostępniony dla wszystkich produkcji Blizzarda. W tej chwili mowa tu o World of Warcraft, nadchodzącym latem StarCraft II oraz Diablo III. Mówiąc w skrócie, wszyscy przyjaciele będą mogli komunikować się ze sobą, niezależnie od tego, w której grze Blizzarda będą się aktualnie znajdować.
Jakie dokładnie możliwości oferuje rozwiązanie Real ID? oto one:
- wspomniane wcześniej rzeczywiste imiona w obrębie listy przyjaciół;
- prowadzenie rozmów między osobami w różnych grach;
- możliwość dokładnego poznania aktywności gracza, przykładowo w jakim trybie prowadzi rozgrywkę w StarCrafcie lub też co aktualnie porabia w WoW;
- możliwość pozostawiania krótkich informacji dla znajomych, coś na zasadzie Twittera w obrębie Battle.net;
- Przyjaciele uzyskają wgląd w postacie i profile gracza we wszystkich tytułach Blizzarda, włącznie z tymi utworzonymi w przyszłości.
Nie ma wątpliwości, że wszyscy zwolennicy teorii spiskowych czy ukrywania własnych danych za wszelką cenę, będą mieli używanie. Należy jednak pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze integracja z facebookiem nie jest obowiązkowa, a po drugie to samo dotyczy ujawniania danych Battle.net. Uczynią to tylko ci, którzy będą mieli na to ochotę i tylko w obrębie grupy znajomych.