Bitwa o Śródziemie na Unreal Engine 5. Nowa, piękna wersja Władcy Pierścieni zapowiada się coraz lepiej
Twórcy fanowskiego BFME: Reforged przerwali ciszę. Opowiedzieli o swojej wizji projektu i pokazali nowy zapis rozgrywki.
Od dawna było cicho o BFME: Reforged, czyli fanowskim projekcie, który został pomyślany jako nieoficjalny remake klasycznego RTS-a The Lord of the Rings: The Battle for Middle-Earth z 2004 roku. Przez ostatnie dwa lata autorzy jedynie sporadycznie wrzucali na YouTube zremasterowane utwory z soundtracka i krótkie filmiki pokazujące ulepszone modele postaci. Teraz jednak o produkcji znów zaczyna być głośno dzięki zapowiedzi opublikowanej przez serwis Gamestar.
Przede wszystkim artykuł przyniósł nam pierwszy od trzech lat nowy zapis rozgrywki z BFME: Reforged. Filmik jest krótki i nie działa w nim jeszcze w pełni system dźwięku, ale i tak daje dobre pojęcie o tym, jakie ulepszenia wizualne zaoferuje działający na silniku Unreal Engine 5 fanowski remake.
Celem autorów jest zapewnie grafiki z dziesięciokrotnie wyższym poziomem detali.
- Przeniesienie gry na nowy silnik ma także pozwolić na komfortową zabawę w rozdzielczości 4K i bez limitu 30 klatek/s, który obecny jest w pierwowzorze.
- Twórcy chcą dodać również nowe jednostki, budynki i zdolności, zaimplementować ulepszony multiplayer z systemem rankingowym oraz wprowadzić nowe kampanie dla pojedynczego gracza.
- Jednak autorzy pilnują, aby wszystkie te zmiany nie sprawiły, że gra utraci swoją tożsamość i nie będzie przypominała pierwowzoru.
Projekt powstaje już bardzo długo. Pierwszy teaser opublikowano w 2018 roku, ale służył on jedynie do rekrutacji. Prawdziwe prace ruszyły pięć lat temu. Twórcy przez ostatnie dwa lata bardzo rzadko udostępniali nowe materiały z gry, za co przeprosili i obiecali poprawę.
Choć jest to fanowski projekt, to jego skala jest duża i pracuje nad nim obecnie ok. 50-60 osób. Silnik oryginalnej wersji The Lord of the Rings: The Battle for Middle-Earth ma limity, które ograniczają to, co mogą z nim zrobić moderzy. Dlatego remake powstaje na Unreal Engine 5. Umożliwiło to np. dodanie kolizji między jednostkami, co mocno uatrakcyjnia taktyczną stronę rozgrywki.
Niestety, czekający na remake muszą uzbroić się w cierpliwość, bo premiera projektu nastąpi dopiero za kilka lat. Na pocieszenie twórcy zapewnili, że teraz częściej będziemy otrzymali świeże informacje, a wkrótce ma zostać opublikowany nowy zapis rozgrywki.