autor: Marcin Skierski
BioWare rekrutuje do prac nad Dragon Age III
Duża popularność serii Dragon Age sprawia, że firma BioWare ochoczo publikuje kolejne dodatki DLC rozwijające fabułę, a kwestia wydawania następnych części wydaje się być oczywista. Jeśli jednak mieliście co do tego wątpliwości, to zapewne rozwieje je dzisiejsza wiadomość, niejako potwierdzająca, że Dragon Age III jest już w produkcji.
Duża popularność serii Dragon Age sprawia, że firma BioWare ochoczo publikuje kolejne dodatki DLC rozwijające fabułę, a kwestia wydawania następnych części wydaje się być oczywista. Jeśli jednak mieliście co do tego wątpliwości, to zapewne rozwieje je dzisiejsza wiadomość, niejako potwierdzająca, że Dragon Age III jest już w produkcji.
Wskazuje na to najnowszy wpis na Twitterze Alistaira McNally’ego, jednego z dyrektorów w BioWare. Umieścił on na swoim koncie ogłoszenie, za sprawą którego poszukuje wykwalifikowanego artysty mającego zająć się tworzeniem środowiska w Dragon Age III. Miałby on dołączyć do zespołu działającego w kanadyjskim Edmonton.
Choć nie jest to oficjalna zapowiedź nowej produkcji, to możemy z dużą dozą pewności stwierdzić, że trzecia odsłona znanej serii cRPG już powstaje. Zapewne kwestią czasu jest ogłoszenie konkretnych szczegółów w tej sprawie, a idealną okazją na to wydają się być czerwcowe targi E3 w Los Angeles.
McNally w swoim krótkim wpisie nie zdradził niczego odkrywczego. W ostatnim czasie poinformowano, że Dragon Age II trafił już do sklepów w liczbie przekraczającej 2 miliony egzemplarzy. Pokazuje to niesłabnące zainteresowanie marką. Patrząc na platformy docelowe poprzedniczek, wszystko wskazuje na to, że „trójka” zostanie przygotowana z myślą o PlayStation 3, Xboksie 360 oraz pecetach.
To nie pierwszy raz, gdy do sieci wypływają doniesienia o Dragon Age III. W poprzednim miesiącu na łamach Official PlayStation Magazine w dziale plotek pojawiła się informacja, jakoby w grze miał się znaleźć tryb dla wielu graczy. Teraz tytuł został jednak wymieniony przez samego pracownika BioWare, więc sprawa robi się coraz bardziej konkretna.