Bethesda Softworks uzyskała prawa do produkcji Fallout 3
Prędzej czy później to musiało się stać: Interplay podzielił się prawami do Fallouta. Co prawda tylko w małej części, ale nie zmienia to faktu, że jeśli trzecia odsłona tej gry kiedykolwiek się ukaże, to będzie sygnowana logiem Bethesda Softworks.
Prędzej czy później to musiało się stać: Interplay podzielił się prawami do Fallouta. Co prawda tylko w małej części, ale nie zmienia to faktu, że jeśli trzecia odsłona tej gry kiedykolwiek się ukaże, to będzie sygnowana logiem Bethesda Softworks.
Obie strony niemal równocześnie przystąpiły do ofensywy, publikując oświadczenia prasowe. Najpierw Bethesda pochwaliła się uzyskaniem licencji do produkcji Fallouta, później Interplay dodał, iż owszem, jest to prawda, ale z małym wyjątkiem. Walcząca o przetrwanie firma Herve’a Ceana, pozostawiła sobie wszelkie prawa do publikacji gier online opartych o świat Fallouta, jak też i to, co w tym biznesie chyba najważniejsze – własność intelektualną marki. Czy oznacza to, że niegdyś potężny a dziś dogorywający koncern, zamierza w myśl ostatnich doniesień stworzyć post-nuklearnego MMORPG? Najwyraźniej tak.
Zarówno jedna jak i druga strona nie kryje entuzjazmu z zawartego porozumienia. Zapewne ucieszą się także gracze, chociaż udział twórców serii The Elder Scrolls w projekcie, nie każdemu musi przypaść do gustu. Bez względu na towarzyszące sprawie okoliczności, trzeba sobie zdać sprawę, że nieprędko zobaczymy Fallout 3. Bethesda Softworks najprawdopodobniej rozpocznie prace od podstaw a to z kolei wpłynie na długi okres produkcji. Niejasny jest również udział kluczowych postaci, biorących udział w anulowanym niegdyś przez Interplay projekcie. Całkiem możliwe, że już wkrótce i w tej materii doczekamy się jakichś pozytywnych wiadomości. Sprawa jest wciąż otwarta, ale zdaniem włodarzy Bethesdy, jest jeszcze za wcześnie by o tym mówić.
Niejako w cieniu powyższych rewelacji pozostały inne wieści z obozu Bethesdy, które mówią, że firma szykuje się także do prac nad kolejnym rozdziałem słynnej serii The Elder Scrolls. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku, wypada życzyć tylko powodzenia.