Baldur's Gate 3 będzie można przejść w 40 godzin
Zespół Larian Studios podzielił się szczegółami dotyczącymi długości gry Baldur’s Gate III. Poza tym przedpremierowa prezentacja tej produkcji dała nam obraz tego, jaki jest zakres zmian wprowadzonych przez deweloperów względem poprzednich części serii.
- ukończenie wątku głównego w Baldur’s Gate III to zadanie na około czterdzieści godzin;
- gracze, którzy zechcą wykonywać zadania poboczne i eksplorować świat, spędzą przy tym tytule znacznie więcej czasu;
- największe zmiany wprowadzone przez twórców względem wcześniejszych części serii to: turowy system walki, dialogi na miarę action RPG-a, czteroosobowa drużyna i barwna, szczegółowa grafika.
Niedługo po zapowiedzi gry Baldur's Gate III poznaliśmy pierwsze informacje dotyczące jej długości. Dzisiaj natomiast mamy dla Was bardziej konkretne dane na ten temat. Jak bowiem zdradził Araszowi na przedpremierowym pokazie Swen Vincke, czyli szef pracującego nad tym tytułem zespołu Larian Studios, główny wątek fabularny ma nam wystarczyć na około czterdzieści godzin zabawy. Gracze, którzy zechcą lepiej poznać rozległy świat i nie będą stronić od realizacji zadań pobocznych, powinni jednak spędzić z tą produkcją znacznie więcej czasu; możliwe, że nawet sto godzin... lub znacznie więcej, jeśli wziąć pod uwagę gigantyczne rozmiary poprzedniej gry tego studia, czyli Divinity: Original Sin II.
Przypomnijmy, że wczoraj mogliśmy po raz pierwszy zobaczyć w akcji omawianą produkcję. Prezentacja rozgrywki udowodniła, że belgijscy deweloperzy nie boją się wprowadzać zmian i pracując nad Baldur’s Gate III, czerpią inspiracje zarówno z wcześniejszych części serii oraz „papierowego” systemu Dungeons & Dragons, jak i ze swoich wcześniejszych dzieł, na czele z produkcjami spod szyldu Divinity: Original Sin.
Poza tym Arasz miał okazję wziąć udział w dłuższym pokazie omawianej gry, czego owocem jest nasza zapowiedź. Jak możecie w niej wyczytać, trzeciego „Baldura” będzie wyróżniać na tle poprzedników między innymi (a może raczej – przede wszystkim) turowy system walki. W trakcie starć z adwersarzami ważną rolę odegrają nie tylko indywidualne zdolności każdej postaci (tym razem drużyna będzie liczyć czworo, a nie sześcioro członków), lecz również możliwości oferowane przez otoczenie. Na własną korzyść będzie można wykorzystać podatne na zniszczenia obiekty, jak wybuchowe beczki, łatwopalne substancje czy ledwo trzymające się kupy obiekty pokroju mostów, a także ukształtowanie terenu.
Warto też dodać, że produkcja będzie korzystać z udoskonalonej technologii opracowanej na potrzeby gry Divinity: Original Sin II. Niemniej, jej oprawa graficzna będzie o wiele bardziej szczegółowa niż w drugim Grzechu pierworodnym, a kolorystyka grafiki – stonowana. O liczbie detali przekonamy się zwłaszcza podczas rozmów z postaciami neutralnymi, które zrealizowano na modłę tych z pierwszego Dragon Age’a.
Po więcej konkretów dotyczących nowości w Baldur’s Gate III zapraszamy do tekstu Arasza. Dowiecie się z niego między innymi o tym, jak będzie wyglądać przykładowa potyczka, możliwościach, które mają na nas czekać w kreatorze postaci, czy też o historii opowiedzianej w grze. Tymczasem przypominamy jeszcze, że omawiana produkcja zmierza na komputery osobiste i platformę streamingową Google Stadia, jednak jej data premiery nie jest jeszcze znana. Za „kilka miesięcy” tytuł trafi jednak do wczesnego dostępu, a wówczas wszyscy chętni będą mogli przekonać się organoleptycznie, jak wygląda rozgrywka w trzecim „Baldurze”.
- Oficjalna strona internetowa gry Baldur’s Gate III
- Zapowiedź gry Baldur’s Gate III
- Wszystko o Baldur’s Gate III