Aleksandra Mirosław jutro powalczy o medal olimpijski dla Polski. Zobacz, jak porównała wspinaczkę z Assassin’s Creed do rzeczywistości
Jutro odbędą się finały we wspinaczce sportowej na czas kobiet. Jedną z reprezentantek będzie Polka, Aleksandra Mirosław, która jakiś czasu temu porównywała system wspinaczki z Assassin’s Creed do rzeczywistości.
Letnie Igrzyska Olimpijskie odbywające się w Paryżu powoli dobiegają końca. Polscy zawodnicy i zawodniczki zdobyli do tej pory 4 medale, ale impreza nadal trwa, więc nasi reprezentanci wciąż mają o co walczyć. Jedną z takich osób jest Aleksandra Mirosław, kilkukrotna mistrzyni świata oraz rekordzistka we wspinaczce na czas, która jutro weźmie udział w finale.
Czy wiedzieliście jednak, że owa polska reprezentantka pojawiła się niecałe dwa lata temu na łamach kanału tvgry? W materiale wideo oceniła ona profesjonalnym okiem wspinaczkę w niektórych odsłonach serii Assassin’s Creed. Zestawiła ją z rzeczywistym doświadczeniem i podzieliła się swoją opinią na temat wielu aspektów obecnego w grze parkouru.
Nie ma co się oszukiwać, cykl Assassin’s Creed przede wszystkim ma nam dostarczyć rozrywki, co dostrzegła również sportowczyni. Zwróciła ona uwagę np. uwagę na wytrzymałość postaci, która nigdy się nie kończy, co pozwala jej wspinać się w nieskończoność. W rzeczywistości nie jest tak kolorowo i chociaż istnieją osoby, które wspinają się na bardzo wysokie miejsca, to jednak potrzebują one odpoczynku.
Aleksandra Mirosław zaznaczyła również, że ruchy które wykonują bohaterowie, są w większości możliwe do zrobienia, jednak nie w widocznej w grze konfiguracji. Jest ona zbyt efektowna, a nie efektywna. Prawdziwi wspinacze dążą raczej do tego, aby optymalizować ruchy i pokonywać coraz trudniejsze drogi.
Reprezentantka stwierdziła także, iż pierwsze części serii, które oferowały nieco wolniejszą wspinaczkę, są bardziej zbliżone do realizmu. Gracze już dawno zwrócili uwagę, że system z czasem stał się mocno uproszczony, ale ciekawie jest wiedzieć, że zgadzają się z tym także profesjonaliści.
Jeżeli jesteście zainteresowani większą ilością ciekawostek, zachęcamy do obejrzenia materiału. Pani Aleksandrze życzmy zaś powodzenia w jutrzejszym finale.