Assassin's Creed od 53 dni nie działał na Windowsie 11 24H2. Ubisoft wreszcie zareagował, by uspokoić rozeźlonych graczy
Assassin’s Creed Origins i Valhalla miały problem z aktualizacją 24H2 na Windowsie 11. Gracze zaczęli tracić cierpliwość, lecz teraz Ubisoft wreszcie zareagował na ich zgłoszenia.
![](/i/h/17/473597338.jpg)
Aktualizacja #2 (20 stycznia, godz. 17:46)
17 stycznia Microsoft oficjalnie uznał problem zgłoszony 22 listopada 2024 r. za rozwiązany. Okazuje się, że odpowiednie poprawki otrzymały również gry Assassin’s Creed: Odyssey, Avatar: Frontiers of Pandora oraz Star Wars: Outlaws (o problemach trawiących te dwie ostatnie informowaliśmy Was właśnie w listopadzie; w międzyczasie zaimplementowano jedynie tymczasowe rozwiązanie).
Aktualizacja #1 (14 stycznia, godz. 15:57)
Ubisoft wreszcie zareagował na zgłoszenia graczy i wypuścił aktualizacje rozwiązujące opisany poniżej problem w AC: Origins (update 1.6.2 „ważący” ok. 230 MB) i AC: Valhalli (update 1.7.0 „ważący” ok. 500 MB). Niestety AC: Odyssey nie otrzymało podobnej „łatki”. Co więcej, firma choćby słowem nie wspomniała o tej grze w komunikacie na discordowym serwerze serii.
Oryginalna wiadomość (3 stycznia, godz. 10:52)
Pod koniec listopada pojawiły się doniesienia o problemach kilku gier Ubisoftu na komputerach z Windowsem 11 24H2. Gry przestają działać w różnych momentach: podczas uruchamiania, ładowania lub w trakcie rozgrywki. Kolejnym objawem jest czarny ekran. Fani serii Assassin’s Creed tracą już cierpliwość.
Assassin’s Creed wciąż bez łatki na Windowsie 11 24H2
Frustrację graczy można zrozumieć, ponieważ Star Wars: Outlaws praktycznie od razu otrzymało aktualizację od Ubisoftu, a jakiś czas później, na początku grudnia, spotkało to także Avatar: Frontiers of Pandora. Rozwiązania są jednak tymczasowe i nawet jeśli w oba tytuły można grać, to niektórzy gracze ciągle doświadczają spadków wydajności.
Tego nie można jednak powiedzieć o Assassin’s Creed Origins, Odyssey i Valhalla. Wszystkie trzy gry do teraz nie otrzymały nawet tymczasowej łatki. Nie spodobało się to w szczególności posiadaczom AC: Origins, którzy swoje niezadowolenie postanowili wyrazić na Steamie – w efekcie oceny gry z ostatnich 30 dni spadły do poziomu „mieszanego”.
Na platformie Valve przez cały grudzień pojawiały się negatywne recenzje, których zdecydowana większość dotyczy problemów na Windowsie 11 24H2. Mieszane oceny w ostatnich 30 dniach ma również Valhalla, ale tam gracze częściej narzekają na grę samą w sobie, a nie na jej działanie na systemie operacyjnym Microsoftu.
Gracze są sfrustrowani czymś, co ich zdaniem wygląda na bierność Ubisoftu. Wspomniane trzy gry z serii Assassin’s Creed wyszły jakiś czas temu, z czego najstarsza z nich w 2017 roku, a najnowsza w 2022 roku. Dla fanów wygląda to na ignorowanie starszych tytułów, a co za tym idzie – także ich fanów.