Najciekawsze materiały do: Manor Lords

Parę godzin pograłem i powiem tak - jest słabo. Gra jest we wczesnym dostępie. Bardzo wczesnym. Wiele rzeczy ma opisy nazwami zmiennych w kodzie, inne są opisane informacją w stylu "pracujemy nad tym, kiedyś może będzie". Woły zarzucające balami są bardzo słabe. Na ten moment gra za 15 zł lub jako dodatek do gazety (jak to dawniej bywało). Pewnie będzie prezentem na epicu za 2 lata. Gdybym zapłacił więcej niż 50zł (gift do nowego konta) to bym się wpienił. Tak tylko duże rozczarowanie.

VR Mod już dostępny dla tej gry. Poszło szybko bo w końcu gra działa na Unreal 4 i z miejsca wspiera Praydog UEVR

Tryb VR w akcji:
https: //www. youtube. com /watch?v=5qTX2fBwFfI

Ograłem z 12h tak na 4 podejścia i za wiele nie zbudawałem po ataku bandy, straciłem woła I to spowodowało krach w całym systemie mikro I nie mogłem dalej budować normalnie więc odstawiam tę grę na czas załatania I rozwiązania pewnych mechanik na bardziej " elastyczny sposób. Gra się przyjemnie chociaż nie widzę tu wielkiego skoku potencjał jest nie mały, dam naciągane osiem bo jednak trzeba wspierać twórcę jako EA nawet 8,5.

Jako że Manor Lords działa na Unreal Engine, można grę odpalić w trybie VR używając moda UEVR injector. Działa zadziwiająco dobrze.

https://youtu.be/jVjCDIIPAI8?si=sxmiwmH-B2grKwmX

(Filmik się trzęsie przez brak stabilizacji obrazu)

na środku mapy powinno się budować typowy zamek z murami, wieżami a dookoła mniejsze wioski typu farmy albo wioski drwali które dostarczają surowce do zamku,
bo co to za średniowieczna strategia BEZ OBLEZEN I TREBUSZY?!

wydaje mi się, że solowy twórca chce zgarnąć jak najwięcej kasy, zamiast ryzykować zatrudniać ludzi i próbować zrobić coś ambitnego wiec pozostanie ta gra kolejnym średnim city builderem

Nie dokończony , nudny i zabugowany gniot który został przehajpowany jakimś mitem że tworzy grę jedna osoba a wszystkie portale clickbajtowe oczywiście podłapały wątek i zaczęły pisac o jakimś cudownym Grzegorzu Polaku zbawicielu branży , który jeszcze opowiada bajki że kasa nie ma znaczenia ( to po co wypuścił wersję alfa ? ) że on o wszystko pyta graczy . Tymczasem koleś bierze ponad 100 za wersję alfa , która nudzi się po 10 minutach . Jednak branża musi podsycać takie "sukcesy " bo z tego żyje , mają swoich kozłów ofiarnych jak i zbawicieli .

Gniot to twoja morda pajacu

Tam połowa rzeczy nie działa. Wersja 7.60 więcej napsuła niż naprawiła. Nie da się sensownie zdobyć wojska do obrony bo milicja dostaje łomot od każdego, a na wynajęcie zbirów wiecznie nie ma kasy. Ta gra jest pełna niedoróbek które ciężko tu opisać, a spędziłem z nią ze 100 godzin. Ponad 100 zeta za wielką nie doróbe to może być zwycięzca "przekręt roku"

To jest jakiś zlot "nigdy nie słyszałem o EA" czy co?
Ogólnie śmiesznie wyglądają te komentarze fake kont i oceny tutaj w porównaniu do steama i reddita xD

Bez przesady, gra po dłuższym czasie się nudzi, ponieważ brak jej losowych zdarzeń.Wszystkie gry, które przedstawiają czasy średniowiecza, a gdzie rola opactwa/klasztoru? W tych czasach pełniły ogromną rolę, np:
- wiele uprawiało rolnictwo czy nawet produkcję piwa itp.
- wiele zajmowało się zielarstwem i medycyną
- różne opactwa zajmowały się kronikarstwem, książkami
- szerzenie religi
Opaci zakonnicy w dawnych czasach maszerowali w poszukiwaniu odpowiedniej osady, aby szerzyć przede wszystkim rozwój, religię, zarządzaniem dóbr.
W grze mogłaby być taka funkcja że w jednym mieście mogłoby być tylko jedno opactwo, które pełniło by jeden dodatek: np: do prestiżu, czy dodatek do rolnictwa, czy zadowolenia ludności przez religie czy nawet dodatek do zdrowia przeciwko dżumie i innym chorobom. Opactwo byłoby pięknym dodatkiem do gry mogłoby pełnić tyle funkcji, a przecież nie wymieniłem ich wszystkich. Mam tyle pomysłów, nie tylko o budowlach, ale i zdarzeniach losowych jakie mogłyby być, bo w tamtych czasach sporo się działo. Pozdrawiam Kamil

Witam serdecznie wszystkich "złotopolskich" chłopaczków i pseudo-patriotycznych piwniczaków :D
Napisałem niepochlebną, a bardziej krytyczną opinię o "grze roku" i jak odczytałem teraz po kilku tygodniach odpowiedzi to powiem szczerze, że polotu tam żadnego, a bardziej tępa/ślepa obrona szajsu. Koprofilia jest znana psychiatrii od dawna, ale takie zgromadzenie w jednym miejscu to bardzo rzadkie zjawisko ;)

Co do tych wspaniałych zarzutów pod moimi komentarzami to:

Grałem (niestety) kilka godzin. I o te kilka godzin mam pretensje clickbaitowych tytułów, które masowo mi się wyświetlały w newsach - "Gra świetna/gra roku/robi jeden twórca/mnóstwo contentu/nowe podejście" bla bla bla.

Kupiłem za pełną stawkę, a nie kilka złotych.

Porównałem do Banished, Forest Village i Ostriv.

Ta gra to nie żadne oryginalne podejście, ani gra roku tylko nowy sposób jakiegoś biedaka na wyłudzenie pieniędzy i w dodatku zmanipulowanie Goebelsowską metodą przynajmniej tysięcy polaczków: "Kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą".

Nie widzę innego wyjaśnienia dla pozytywnych reakcji na tę grę. Jedynie właśnie to, że wszyscy po kolei mówili i pisali, że to jest zajefajna gra, więc taka się stała jest dla jakichś miałkich mózgów.

Ewentualnie, jak ktoś nie grał w nic z city builderów to może zgodnie z prawdą stwierdzić, że "to najlepsza gra z tego gatunku w jaką grałem!".

Pamiętam Cyberpunk'a i rozmowę z kolegą o dziesiątkach bugów:
-nie no świetna jest!
-A nie przeszkadzają ci te wszystkie bugi graficzne, zwiechy i nie możność dokończenia niektórych questów?
- nie no fajnie się gra

Nie kumam o co chodzi z takim podejściem, ale może to wypieranie prawdy bo przecież wyrzucił wtedy w błoto na kilka miesięcy około 300 zł z preorder. Myślę, że tutaj chodzi o to samo z pozytywnymi komentarzami, albo to wszystko boty/koledzy autora :D

bardzo dobra gra, wszystko na plus, jest tylko jeden minus, ze to strategia, reszta na plus

40 EUR za grę która ledwo wyszła w Early Access i ma dostępną jedną mapę. Jak na "jedną" osobe tworzącą grę to straszna pazerność. To już jest po prostu chore kiedyś EA to były gry tanie. Dziś kosztują tyle co w pełni wydane tytuły. To ile ja się pytam będzie ta gra kosztować na premiere ?

Cordite lepiej bym tego nie ujął, teraz za bycie beta testerem się płaci. Media społecznościowe ugotowały dzieciarni mózgi i doprowadziły do wszechobecnego ADHD. Dzieciarnia zawsze musi mieć "najnowsze" bo nowym szybko się nudzi a korporacje takie jak STEAM zacierają swoje chciwe łapy.

Jestem w szoku jaka ta gra jest dobra i innowacyjna. Jak na grę od małego twórcy i to na dodatek we wczesnym dostępie jest to arcydzieło swojego gatunku jak na te czasy z piekną grafiką. Uwielbiam patrzeć jak moja wieś funkcjonuje. Osoby, które mają talent artystyczny i w dekorowaniu będą zadowolone z tego co tutaj mogą stworzyć.
Wszyscy tak jadą po tej grze, że płaci się za wczesny dostęp. Nie wiem czy to piszą dzieci czy ktoś naprawdę głupi.
Po pierwsze: wczesny dostęp bo twórca bardzo mały,
po drugie: wczesny dostęp to nie premiera, więc kupując wspierasz małego twórcę by produkt wyszedł jak najlepszy podczas premiery a i tak będziesz posiadał tę grę gdy już wyjdzie,
po trzecie: nie musisz jej kupować w fazie nieukończonej więc wina jest tylko i wyłącznie twoja, że jesteś niezadowolony i nikogo innego,
po czwarte: jak na grę we wczesnym dostępie i od małego twórcy jest to gra fenomenalna i niepowtarzalna, pomyśleć co będzie po premierze...

Czy już dodali do Manor Lords tryb nocy czy nadal jest cały czas dzień

Przegrałem jakieś 20 godzin gry i cóż. Gra mimo sporej zawartości jest cóż. Uboga w zawartość. Mianowicie gra ładnie się buduje. Masz armię. Ale w sumie nie ma nic do roboty.
Zbudowanie funkcjonującego miasta nie jest wielkim problemem. Na pewno uda ci się robić płaszcze, ubrania czy przędze i zaspamować rynek. Na utrzymanie się, starczy. Masz co jakiś czas jakiś najazd bandytów co raczej wyzwaniem nie jest.
Nie widzę jednak powodu zakładać innych osad. Są one zupełnie niezależne (a i sama interakcja między nimi opiera się na handlu. Brakuje mi tu współzależności, jak na przykład w Anno inne kultury)
Właściwie nie ma tu nic do roboty na mapie poza budowaniem miasta za miastem. Więc póki co gra ma potencjał ale Grzegorz musi znaleźć "cel"
Ps. Wiem że to city builder. Ale w takim farthest Frontier budowa coraz większej osady sama w sobie jest spoko celem. Ale tutaj budowanie od nowa kolejnych miast wydaje się trochę graniem w kółko w to samo

Dodajcie obsługę kontrolera choćby Xbox to pogadamy póki co shit nie polecam ??

Graficznie stoi na poziomie , buduje się fajnie ale uważam ,że gra jest za trudna i nie intuicyjna. Ekonomia siada tu od byle czego. Dodatkowi wieśniacy to na slowo honoru , przeciwnik mimo , iż mi się wydaje że szybko się rozwijam kumuluje w 2 lata ogromną armię bo jest dla mnie bez sensu. Poczekam na pelną wersje gry bo jak narazie to tylko sstrata czasu na dluzsza mete

Nie rozumiem zachwytu ta gra przez recenzentow i serwisy gamingowe (gra roku, cudo jednej osoby i inne bzdury). Na szczescie komentarze graczy sa adekwatne do gry. Gra moze bedzie kiedys fajnym rtsem o ile zdazy nim byc, bo przy tak duzej ilosci bledow nie naprawi tego jedna osoba tak szybko i zapewno pojawi sie lepsza gra ktora manor lord przycmi. Przy premierze wczesnego dostepu wydalem pieniadze i czulem sie troche oszukany, bo tak wczesny dostep nie powinien sie ukazac, masa bledow blokujacych swobodna rozgrywke, sam pomysl calkiem dobry, ciekawe rozwiazania, ale nie ma zadnego celu gry. Lubie sie zaglebiac w swiat gier i grac samemu stawiajac sobie cele, tutaj sie nie da, gra na okolo 10-15h i nawet nie chce mi sie do niej wracac.

Ja grałem kilka dni i tak JEST TO
NAJLEPSZA GRA W JAKĄ GRAŁEM ŚWIETNA
TO CO OCZEKUJE OD GRY-
WOJNA WOJNA I GOSPODARKA

GRZEGORZ STYCZEŃ JEST NAJLEPSZYM PRODUCENTEM GIER W HISTORII POLSKI

OWSZEM MA WADY NP. DOŚČ PO ZIMIE ŁATWO
MIEĆ GŁÓD ALE PRZYZNAM ŻE JEST TO GENIALNA GRA PRZEZ jakiś czas nie grałem i żałuje
10 na 10

Świetna gra

Dawno w nią nie grałem i żałuje-
Świetna gra, ładna i PEŁNA WOJNY WOJNY I JESZCZE RAZ WOJNY I EKONOMI
realistyczna rozgrywka, satysfakcja gwarantowana