Grzegorz Styczeń znów potrzebuje rady graczy. Twórca Manor chce przebudować drzewko rozwoju i waha się pomiędzy dwoma rozwiązaniami
Grzegorz Styczeń, twórca Manor Lords, ogłosił, że planuje przebudować drzewko rozwoju w grze. Zanim jednak to uczyni, deweloper postanowił poprosić społeczność o pomoc w wytyczeniu odpowiedniej ścieżki.
Nie jest tajemnicą, że dla twórcy Manor Lords, Grzegorza Stycznia, zdanie graczy w kwestii rozwoju hitowej strategii odgrywa bardzo ważną rolę. Dowodem tego jest m.in. dodanie do gry mostów, o które fani mocno zabiegali. Kontynuując tę niezwykle owocną współpracę, niezależny deweloper po raz kolejny zwrócił się do społeczności o radę.
Tym razem polski twórca poprosił fanów o pomoc w sprawie przebudowy drzewka rozwoju. W opublikowanym na discordowym serwerze gry komunikacie czytamy, że Styczeń zamierza przerobić ten element, aby uczynić go bardziej wciągającym. Obecnie deweloper rozważa dwa scenariusze.
Pierwszy polega na zmianie „gałęzi rozwoju” na „tradycje”. Aby je odblokować, gracz musiałby zorganizować festiwal (np. dożynki), mieć wystarczająco wysoki poziom osady oraz spełnić dodatkowe wymagania (np. zebrać odpowiednią ilość zboża).
Drugi scenariusz zakłada przerobienie drzewka „gałęzie rozwoju” na „umiejętności”. Deweloper tłumaczy, że „stałyby się one pasywnymi, pomniejszymi wzmocnieniami, które można odblokować, wykonując określone zadania”. Umiejętności z kolei pozwalałyby odblokowywać tradycje – te otrzymałyby zaś osobną zakładkę – odblokowywane również poprzez wykonywanie odpowiednich zadań i osiąganie wskazanego poziomu rozwoju osady.
Styczeń podkreśla, że umiejętności byłyby w takim przypadku nieograniczone.
Jeśli posiadasz przemysł, możesz otrzymać z niego profit – czytamy w komunikacie.
Tradycje natomiast byłyby „bardzo ograniczone, ale niezwykle silne”.
Każdy region mógłby mieć tylko kilka tradycji, które dadzą mu dużą przewagę – dodał twórca.
Głosowanie pod postem Stycznia wciąż trwa, ale w momencie pisania tej wiadomości zdecydowana większość graczy opowiada się za drugim pomysłem.
Deweloper podkreśla, że są to tylko wstępne idee, które będą analizowane i poddawane pod dyskusję.