autor: Trainzmaniak
Trainz Railroad Simulator 2004 - recenzja czytelnika
Trainz Railroad Simulator 2004 (TRS 2004) jest to najnowsza wersja symulatora kolei australijskiej firmy Auran, która miała być panaceum na wszystkie bolączki poprzednich wersji i rzeczywiście sporo zmian zawiera...
Poniższy tekst został nadesłany przez naszego czytelnika i został opublikowany w oryginalnej formie.
Kolejna zmiana to wprowadzenie nowych zasad sygnalizacji umożliwiających wprowadzenie animacji obiektów do sygnalizatorów a co za tym idzie możliwość tworzenia semaforów kształtowych. Ale tu także znajduje się największa porażka programistów Auranu, gdyż mimo obietnic nie rozdzielili oni systemu sygnalizacji pociągowej od manewrowej.
Zmianie uległ także sposób umieszczania pociągów na torach – do tej pory skład formowało się w „Maszyniście” przed rozpoczęciem jazdy, a obecnie robi się to podczas tworzenia trasy, gdyż do trasy przypisuje się konkretne ustawienia składów oraz zdarzeń.
Zdarzenia – na pewno wszyscy bardzo lubili robić misje w zawartych w scenariuszach gry i na pewno narzekali, że jest ich tylko kilka i nie ma w programie możliwości budowy kolejnych. Obecnie taka możliwość już istnieje – można pisać własne zdarzenia i przypisywać je znacznikom umieszczanym w wybranych przez siebie miejscach i tak budować scenariusze. Ostrzegam, że jest to żmudna praca i wymaga minimum wiedzy o programowaniu (zasady logiki).
Generalnie oceniam tę wersję jako udaną, choć uważam że w porównaniu do obietnic składanych przez Auran to wyszła dość biednie. Ale i tak warto się w nią zaopatrzyć.
PLUSY:
- wszystko, czego nie ma w minusach. :-)
MINUSY:
- nie „pociągnie” na słabym sprzęcie;
- mały realizm wykolejeń.
MOJA OCENA: 8+/10
Pozdrawiam i życzę zielonej,
Trainzmaniak