Recenzje gier zręcznościowych PS2
Recenzje i oceny najważniejszych i najpopularniejszych gier
Recenzje gier z kategorii: Zręcznościowe na platformę: PS2. Znajdziesz tu 7 tekstów spełniających te kryteria.
Monsters vs. Aliens - recenzja gry
recenzja gry2 czerwca 2009
W kinach pojawił się nowy film animowany twórców Shreka. Nie jest żadnym zaskoczeniem, że równolegle na sklepowe półki trafiła gra na tej podstawie.
Monsters vs. Aliens - recenzja gryEyeToy: Kinetic Combat - recenzja gry
recenzja gry5 grudnia 2006
Czego potrzebujesz, by nauczyć się Kung Fu? Czyżby tylko konsoli, kamerki i płytki z Kinetic Combat? Oto jest pytanie.
EyeToy: Kinetic Combat - recenzja gryOkami - recenzja gry
recenzja gry17 października 2006
Engine, na jakim zostało stworzone Okami, jest wprost przepiękny. Cały otaczający nas świat, z wodą, wiatrem i ogniem włącznie został wykonany w taki sposób, by imitować rysunek.
Okami - recenzja gryWe Love Katamari - recenzja gry
recenzja gry7 marca 2006
We Love Katamari to gra relaksująca. To również idealna gra dla tych, którzy narzekają na brak świeżych pomysłów i lubują się w grach „innych”. Proste zasady, niezła, pokręcona muzyka i taki sam unikalny styl.
We Love Katamari - recenzja gryThe Nightmare Before Christmas: Oogie's Revenge - recenzja gry
recenzja gry17 listopada 2005
Dawno temu sprytny facet nakręcił film, który otoczony został kultem i pokazał, na co stać zwyczajną kukiełkową animację. Dwanaście lat później grupa facetów próbuje zarobić na marce filmu. Niestety nie są ani sprytni, ani staranni, ani pomysłowi.
The Nightmare Before Christmas: Oogie's Revenge - recenzja gryEyeToy: Kinetic - recenzja gry
recenzja gry11 października 2005
EyeToy to bez wątpienia jeden z ogromnych sukcesów Sony. Podłączamy do konsoli kamerkę, wsadzamy do napędu płytę, po czym wprawiamy w ruch całe nasze ciało. Prostym sposobem można zrzucić przed konsolą nadmiar kalorii.
EyeToy: Kinetic - recenzja gryUrodzinowe Przygody Kubusia - recenzja gry
recenzja gry22 września 2005
Gra powstała ku uciesze najmniejszych. Gdyby pominąć kwestię dłużyzn i braku rodzimej licencji, Urodzinowe Przygody Kubusia można by zaliczyć do udanych produkcji dziecięcych.
Urodzinowe Przygody Kubusia - recenzja gry