Poradnik do gry - Najważniejsze zmiany w rozgrywce Rome II - Cezar w Galii poradnik Total War: Rome II - Cezar w Galii
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2019
Podstawy rozgrywki w Rome II: Cezar w Galii są w większości wypadków identyczne jak w przypadku podstawowej wersji gry, lecz istnieje tutaj szereg zmian, których nieznajomość może wprowadzić nas w tarapaty czy nawet spowodować naszą klęskę.
Pierwszą i najbardziej oczywista zmianą jest zupełnie nowa mapa kampanii. Tym razem nie będziemy mieli do dyspozycji całego antycznego świata, lecz jedynie jego wycinek: Galię oraz południową Brytanię. Nowy obszar został podzielony na szereg mniejszych regionów, zaś prowincje niejednokrotnie będą składały się z zaledwie dwóch lokacji. Z tego też powodu znacznie częściej napotkamy na miasta otoczone murami. Zmusi nas to niejako do zainwestowania w większą ilość maszyn oblężniczych oraz spowoduje, że tworzenie armii bądź legionów inżynieryjnych znacząco ułatwi nam szybką ekspansję.
Drugą zmianą, na którą natkniemy się po wykonaniu pierwszego ruchu jest zmiana tempa upływu czasu. Każda tura to zaledwie 15 dni; rok kalendarzowy składa się zaś z 24 tur. Podział ten pozwolił twórcom na wprowadzenie zmiennych pór roku, które mają znaczący wpływ na rozgrywkę. Większość starć rozegramy pomiędzy wiosną a jesienią, zimą zaś będziemy odbudowywać nasze siły: opady śniegu nie tylko spowalniają przemarsz armii, lecz w większości przypadków powodują również duże straty w ludziach z powodu chorób i wyziębienia. Wyjątkiem są tutaj Swebowie, których oddziały są odporne na zimno. Z tego też powodu jedynie plemiona Germańskie będą w stanie wojować przez cały rok. Musimy wziąć to pod uwagę planując nasze ruchy, gdyż przeciwnik może uderzyć na nasze osłabione oddziały. Z drugiej strony, jeśli to my dowodzimy Swebami, jest to doskonała okazja do podbicia odizolowanych przez opady śniegu regionów.
Spowolnienie upływu czasu spowodowało również, że nasze postaci prawdopodobnie nie umrą ze starości. W Rome II: Cezar w Galii bez problemu uda nam się osiągnąć maksymalny poziom doświadczenia każdym dostępnym bohaterem, o ile nie zostanie on zamordowany przez wrogich agentów.
Pewnym niewielkim zmianom uległa również dyplomacja. Wraz z upływem czasu i rozwojem naszego państwa pozostałe frakcje będą spoglądać na nas z nieufnością aby prędzej czy później wypowiedzieć nam wojnę. Utrzymywanie stałych sojuszy jest znacznie trudniejsze w Rome II: Cezar w Galii niż w podstawowej wersji gry, stąd też o ile to tylko możliwe powinniśmy raczej podbijać ziemie sąsiadów zamiast otaczać je naszą opieką. Oczywiście w początkowym etapie gry nie będziemy w stanie pokonać wszystkich okolicznych plemion - wtedy też sojusze militarne będą doskonałą metodą zabezpieczenia naszych granic, gdy nasze wojska będą zajęte podbojem nowych terytoriów. Powinniśmy jednak jak najszybciej się usamodzielnić, gdyż po pewnym czasie wszystkie pozostałe przy życiu frakcje zdecydują się na zaatakowanie nas.
Oprócz wyżej wymienionych zmian istnieje jeszcze szereg pomniejszych, które też mają wpływ na rozgrywkę. Polityka wewnętrzna państwa została zredukowana do minimum - możemy ją całkowicie zignorować i ewentualnie od czasu do czasu awansować naszych dowódców na wyższe stanowiska, aby uzyskać niewielkie bonusy do zarządzania prowincjami.
Przywódca naszej frakcji jest nieśmiertelny. Tam, gdzie podrzędny wódz poległby na polu walki, nasz lider jedynie otrzyma ciężkie obrażenia i po upływie kilku tur będzie mógł ponownie przejąć dowodzenie nad armią bądź legionem. Dzięki możliwości zastąpienia dowódcy innym, będzie on mógł błyskawicznie podróżować po mapie i brać udział we wszystkich najważniejszych potyczkach.
Drzewko technologii podzielono na dwie kategorie: technologie wymagające czasu oraz pieniędzy. Te pierwsze działają identycznie jak w podstawowej wersji gry. Te drugie wymagają coraz większych nakładów finansowych, lecz czas potrzebny do ich opracowania to zaledwie jedna tura.