Misja 6 | Kampania niemiecka | Sudden Strike 2 poradnik Sudden Strike 2
Ostatnia aktualizacja: 11 lipca 2024
Misja 6: Spotkanie (Rendezvous).
Przydługa to misja i po trosze nudnawa, ale pojawia się w niej kilka interesujących elementów takich jak: sterowanie pociągiem czy przejęcie lotniska z samolotem włącznie. Przede wszystkim należy jednak przejąć most, czyli wytłuc wrogą piechotę oraz po dwa działa umieszczone po obu jego stronach. To zadanie najprościej będzie zlecić piechocie przybyłej do punktu D niedługo po rozpoczęciu misji. Należy utworzyć kilkunastoosobową grupę strzelców, zabrać ze sobą generała i ruszyć w stronę mostu trzymając się blisko rzeki. Generał dysponuje fantastyczną lornetką i nic nie da rady gracza zaskoczyć, lecz trzeba na niego bardzo uważać, żeby nie zginął. W punkcie E stacjonuje kilku żołnierzy nieprzyjaciela, którzy nie stanowią wielkiego zagrożenia. Więcej ich można spotkać po drugiej stronie torów, dlatego warto iść nad rzeką. Piechocie pod wodzą generała należy rozkazać wystrzelanie wroga zarówno w punkcie F jak i G . Wroga stacjonującego w punkcie G można pokonać również frontalnym atakiem czołgów przyprowadzonych od południa, lecz rozwiązanie takie nie gwarantuje nie poniesienia strat. Jeśli jednak już się gracz na nie zdecyduje, wówczas w żadnym wypadku nie wolno atakować czołgami dział w punkcie F - będą się mocno bronić i mogą dokumentnie zniszczyć most.
Przygotowania do przeprowadzenia czołgów z punktu A na południowy koniec mostu (punkt G ) warto zacząć jeszcze przed samą operacją przejęcia mostu. Nie należy się jednak nadto śpieszyć, gdyż na początku misji odbędzie się bombardowanie drogi pomiędzy punktami A i B , które należy spokojnie przeczekać. W trakcie misji jeszcze kilkakrotnie Rosjanie będą zrzucać bomby w rejonie pomiędzy punktami B i G , ale nie trzeba się tym szczególnie przejmować, jeśli trzymać się będzie swoje siły w jednej, gotowej do szybkiego przemieszczenia się, grupie. Nie dlatego, żeby to była najlepsza technika unikania strat, ale bombowce słychać z daleka, wiadomo dokąd lecą, więc można im uciec.
Podstawowe umocnienia Rosjan znajdują się w rejonie B . Dobrze będzie wykorzystać wzgórze C od południowego-zachodu, aczkolwiek jego zabezpieczenie będzie kłopotliwe. Należy posłać na nie cztery dostępne wozy opancerzone (są szybkie, a znajdująca się w niech piechota może rozbrajać miny). Lasy na wzgórzu należy przeczesać ostrożnie - niech jeden wóz pancerny wypuszcza się naprzód wskazując cele do ataku do pozostałych. Gdy natknie się na miny (wybuchają z opóźnieniem), nic mu się nie stanie, gdy będzie się szybko poruszał. Należy go jednak wówczas wycofać i za pomocą jednego żołnierza rozbroić teren. Jeżeli żołnierz padnie ofiarą nieprzyjaciela, wówczas trzeba posłać naprzód wozy pancerne i tak aż uda się dotrzeć ponad punkt B . Tam, z wolna podchodząc wybranym żołnierzem na brzeg wzgórza, należy wskazywać cele do ataku dla wozów pancernych - dadzą sobie radę z pokonaniem wrogiej piechoty wraz z obsługa dział, których jest tam 4. Jedno z dział trudno dostrzec, gdyż stoi blisko rzeki za drzewami, ale można je już zniszczyć frontalnym atakiem czołgów. Gdy umocnienia w punkcie B zostaną pokonane, trzeba przesłać swoje siły do punktu G oraz nakazać inżynierom naprawę mostu. Wówczas gracz otrzyma pod swoje rozkazy pociąg pancerny w punkcie D . Można nań załadować sporo pozostałej piechoty oraz przejechać się nim w stronę mostu i z powrotem, co pozwoli na łatwe pokonanie szwendającej się po lasach wrogiej piechoty, a przy okazji zapewne uda się również zestrzelić kilka przelatujących samolotów.
Zdobycie lotniska H na północy przeprowadzić należy bardzo skrupulatnie, żeby zostało zaliczone. Należy przeczesać lasy niszcząc skryte w nich działa, aż po ostatnie umieszczone przy zakręcie drogi, w punkcie I . W drogę należy ze sobą zabrać piechotę z generałem oraz grupę przeciwpancerną. Czołgi źle sobie dają radę w lesie, a trzeba będzie mieć mocniejsze argumenty przy spotkaniu z czołgami przeciwnika. Czołgi można zabrać do walk na otwartym terenie w pobliżu lotniska. Od południowo-zachodniego krańca lotniska umieszczone są trzy działa, które trzeba mieć na uwadze. Aby przejęcie kontroli nad lotniskiem zostało zaliczone, trzeba oczyścić tereny leśne, zabudowania od północnego-zachodu oraz zgrupowanie piechoty nad rzeką z wschodniej strony lotniska. Do zdobycznego samoloty transportowego należy załadować jednego pilota z generałem. W punkcie D pojawią się posiłki - ciężarówki z piechotą oraz samochód naprawczy, którym można usunąć ewentualnie poczynione szkody podczas zdobywania lotniska.
Tak naprawdę generał jest tak fantastycznym zwiadowcą, że żal go pozostawiać bez zajęcia. Można go śmiało ze sobą zabrać zarówno na podbój lotniska na południu jak i stacji zaopatrzeniowej na północnym-wschodzie, a dopiero wówczas odwieźć go na lotnisko H celem przetransportowania go powietrzem na lotnisko K . :-) W końcu, czemu nie?
Po południowo-wschodniej stronie mostu (punkt G ) należy zgromadzić przynajmniej kilkunastu żołnierzy piechoty, oficera oraz kilka czołgów wsparcia, by ruszyć nimi wszystkimi na południe w kierunku skrzyżowania J . Jest ono bronione przez kilka dział, kilka czołgów oraz kilkunastu żołnierzy piechoty. Mniej więcej w połowie drogi pojawi się komunikat o uciekających Rosjanach z północy, a na drodze L pojawią się posiłki - cztery dobre czołgi. Napotkają na drodze silny opór, więc można im posłać wsparcie. Warto bowiem, by przynajmniej działo samobieżne - Jagdpanther - ocalało. Teraz czas przygotować się na uciekające czołgi Rosjan. W tym celu w odległości strzału od skrzyżowania trzeba ustawić szpaler swoich czołgów, oficer niech obserwuje samo skrzyżowanie J i radzieckie czołgi nie będą miały szans, gdy wpadną w ogień niewidocznych dla nich jednostek gracza. Po ich pokonaniu można kontynuować natarcie.
Po zdobyciu skrzyżowania czas zająć się lotniskiem K . Tam trzeba posłać kilka czołgów - napotkają opór jedynie w postaci kilkudziesięcioosobowego zgrupowania piechoty, z którą w otwartym terenie dadzą sobie świetnie radę. Po zdobyciu lotniska, należy posłać na nie wszystkie dostępne wozy inżynieryjne, włączyć im opcję automatycznego usuwania zniszczeń i przejechać się nimi wzdłuż pasów.
W międzyczasie na drodze M pojawią się dodatkowe posiłki w postaci dziesięciu Panter różnego typu. Początkowo gracz nie będzie miał nad nimi kontroli, lecz to się zmieni, zanim dojadą do skrzyżowania. Do natarcia na stację N należy przygotować grupę silnych czołgów z towarzyszeniem oficera. Wcześniej warto przejechać się kilkoma czołgami po lasach z południowej strony torów, żeby oczyścić je z piechoty, która mogłaby wskazywać cele artylerii nieprzyjaciela stacjonującej po drugiej stronie torów. Samo zdobycie stacji za pomącą czołgów nie będzie trudne, jeśli gracz będzie posuwał się powoli wzdłuż drogi i zaglądał lornetką również nieco na boki. Szczególnie niebezpieczne są bunkry, lecz te widać bez pomocy lornetki i można je niszczyć z daleka. Po zniszczeniu wszystkich czołgów i dział w rejonie budynków stacji, rozkaz jej opanowania zostaje zaliczony. Dalej na północ nie ma powodu się zapuszczać.
Przelot generała na południowe lotnisko zostanie zaliczony nawet, jeśli kazać mu skakać na spadochronie. Jeśli jednak gracz zechce wykonać rozkazy precyzyjnie, wówczas po uprzednim naprawieniu lotniska, należy wskazać samolotowi do lądowania (rozkaz przelotu do innego lotniska) północny kraniec pasa. Dotarcie generała na miejsce kończy misję.