6.9 Jaskinia cz.4 | Painkiller Battle Out of Hell poradnik Painkiller: Battle Out of Hell
Ostatnia aktualizacja: 19 września 2019
Teraz musimy jeszcze wrócić. Proponuję dwie drogi - pierwsza jest prostsza, ale będzie się wiązała z niewielką stratą żywotności. Druga jest trudniejsza, ale za to można ją przejść bez strat.
Pierwsza - podchodzimy do krawędzi tej części, na której wylądowaliśmy na początku platformy.
| Ślizgając się po ścianie docieramy do miejsca, gdy pod nami znajdzie się inny pomost.
|
I ostrożnie zsuwamy się na niego. Powinno się udać z niewielką stratą żywotności. Teraz jeszcze przed nami nieco drogi, aby wrócić do miejsca, z którego rozpoczęliśmy zdobywanie dwóch ostatnich sekretów.
Druga droga - podchodzimy do krawędzi platformy i skaczemy tak, aby wylądować na linie po której się tu dostaliśmy.
| Wylądowawszy odwracamy się w kierunku, z którego poprzednio przyszliśmy i metodą skoków tam wracamy.
|
Niezależnie od sposobu powrotu na to miejsce - teraz możemy ruszać dalej. Wchodzimy w głąb niebieskiego korytarza.
Dla urozmaicenia będziemy mogli sobie teraz postrzelać. Jest to znacznie prostsze niż skakanie po linach, prawda?
| Teren czysty. Nim pójdziemy dalej, czeka nas kolejny sekret - tym razem znacznie prostszy. Wspinamy się schodami na niewielką platformę.
|
Z jej szczytu widać leżącą na jednym z pomostów skrzynię.
| Tam musimy się dostać. Okazuje się to zaskakująco proste. Wystarczy wskoczyć na ścianę i znaną nam już dobrze metodą "ślizgową" dotrzeć do pomostu.
|
Kolejny sekret za nami. Idziemy dalej. Miejsce zapisu.
| Kawałek dalej pojawia się dwóch przeciwników - też znani nam już dobrze z kopalni. Bełtacz bądź pepesza i są unieszkodliwieni.
|