Część I - Rozdział 9 | Opis przejścia Max Payne poradnik Max Payne
Ostatnia aktualizacja: 30 sierpnia 2019
1. Wchodzę do pomieszczenia pełnego świec i wystrojonego czerwonymi zasłonami.
| 2. Na drewnianej podłodze są namalowane jakieś dziwne znaki. Kojarzy mi się z to z jakimiś biblijnymi symbolami.
| 3. Idąc korytarzem dochodzą do mnie wrzaski jakiegoś mężczyzny. To chyba Lupino. Korytarzem dochodzę do bramy i otwieram ją wajchą z prawej.
|
4. Wchodzę do pomieszczenia. Na środku podłogi namalowany jest jakiś symbol. Nie podoba mi się to. Już wiem, że za chwile będzie prawdziwa jatka.
| 5. Nagle z góry lecą koktajle Mołotova, zewsząd wyłażą ludzie Lupino. Dobrze, że wcześniej pozbierałem amunicję i odpowiedni zapas apteczek.
| 6. Walka trwa... nieco kłopotu sprawiają bandyci rozstawieni na pierwszym piętrze. Wprawdzie trudniej jest ich trafić, ale przynajmniej można się łatwiej przed nimi schować.
|
7. W pewnym momencie walka ustaje, zasłony rozsuwają się i ukazują głównego "sprawcę" zamieszania - Jack'a Lupino. Krótka wymiana zdań i....
| 8. ...ponownie walka na śmierć i życie. Staram się krążyć po całym pomieszczeniu w poszukiwaniu amunicji i apteczek.
| 9. Końcowa potyczka odbywa się z samym bossem. Muszę uważać na rzucane przez niego koktajle Mołotova. Jednak odkryłem, że jeśli będę cały czas krążył naokoło niego, Lupino rzucając butelki w górę, będzie trafiał w samego siebie. To pomoże mi w końcowym zwycięstwie.
|