Ostatnia pieczęć | Dragon Age II Dziedzictwo poradnik Dragon Age II: Dziedzictwo
Ostatnia aktualizacja: 3 października 2019
Mapa
Opis przejścia
Jeszcze jeden zakręt i ostatnia prosta do Koryfeusza. To tutaj rozegrany zostanie finał Dziedzictwa, choć wcześniej będziesz musiał jeszcze uporać się z Janeką lub Lariusem. Kto to będzie zależy od wyboru dokonanego po pokonaniu trzeciego strażnika.
Opozycyjny heros wybiegnie tuż przed wejściem do więzienia i wtedy dostaniesz ostatnią szansę przyłączenia się do niego. Jeśli tego nie zrobisz, rozpęta się bitwa. Zarówno Janeka jak i Larius nie są mistrzami magii i miecza, więc będzie to tylko mały trening przed głównym starciem. Niezależnie od przeciwnika, wspomoże go oddział szarych strażników.
Jeśli podczas rozmowy z wrogim bohaterem zmienisz zdanie i przyznasz mu rację, ten po chwili zaatakuje Twojego dotychczasowego sojusznika. Atak (zaprezentowany w formie filmu) okaże się tak skuteczny, że postać zginie. Tak czy inaczej, wejdź w końcu do sali i zainteresuj się czterema posągami ulokowanymi naokoło (1).
Potyczka z finałowym bossem podzielona jest na kilka etapów. Niezależnie czy Koryfeusza obudzisz z Janeką czy Lariusem (nie będą uczestniczyli w potyczce), ten i tak zaatakuje z dziką furią. Na początku tradycyjnie zaczniecie okładać się pięściami, ale magister jest zbyt dumny, by walczyć w taki sposób.
Zaraz jak Koryfeusz straci trochę zdrowia, teleportuje się na środek areny i zacznie wchłaniać energię z filara. Potem z jego rąk wystrzelą płomienie tworząc dwie ściany ognia. Bezwzględnie unikaj ich, gdyż przebywanie w obrębie płomieni bardzo szybko zacznie drenować punkty witalne bohaterów. Musisz teraz dobiec do każdego z czterech posągów, dotknąć ich i zaszlachtować przywołane cienie. Na każdą statuę przypadnie dwóch tego rodzaju przeciwników. Jeśli nie zdążysz uporać się z nimi przed nadciągającą falą ognia, najlepiej schowaj drużynę w okolicy posągu - obrażenia będą wtedy mniejsze.
Po tym jak zlikwidujesz obrońców filarów, Koryfeusz zejdzie z podestu by kontynuować walkę. Ze względu na wchłoniętą moc będzie jednak silniejszy, dlatego warto słuchać co inni bohaterowie mówią nt. jego zachowania. Po pewnym czasie sytuacja się powtórzy. Pradawny magister stanie pośrodku sali, zacznie kumulować energię i po raz kolejny posłuży się ogniem. Żeby go powstrzymać trzeba zrobić dokładnie to samo co ostatnio, czyli biegać od statui do statui i zabijać cienie. Tym razem będzie jednak trudniej, gdyż Koryfeusz zapełni całą arenę przeszkodami.
Potem ponownie włączy się do regularnej bitwy, ale kiedy zarobi parę kopniaków, po raz trzeci zwróci się do Dumata o nowe siły. Znów będziesz musiał uciekać przed płomieniami, macać posągi oraz atakować cienie. W formie utrudnienia pojawią się spadające kolce, a kamienne zapory otoczone zostaną wiązką elektryczną (lepiej nie dotykać).
Zniecierpliwiony Koryfeusz w końcu postawi wszystko na jedną kartę. Niczego konkretnego już nie wymyśli i rzuci się na Ciebie. Zmasakruj go dostępnymi środkami, potwierdzając swój status czempiona. Po wszystkich splądruj ciało upadłego magistra i porozmawiaj z Janeką lub Lariusem.