Misja 6 - Platforma (cz.1) | 9 Kompania poradnik 9 Kompania
Ostatnia aktualizacja: 8 października 2019
Misja 6 "Platforma"
W jednej z prowincji na północy kraju radzieccy geolodzy prowadzą pod osłoną sojuszniczych, afgańskich oddziałów poszukiwania surowców naturalnych. Radzieckie dowództwo wojskowe obawia się jednak, że geolodzy zostaną zaatakowani przez mudżahedinów. Udacie się więc w rejon odwiertów, by wzmocnić ochronę radzieckich geologów. Jednym z zadań w tym scenariuszu będzie także dbanie, by nowemu koledze w oddziale (Chochołowi) nie stała się krzywda. Znajduje się on na liście żołnierzy (widocznej podczas odprawy), więc aby się odpowiednio zmotywować do chronienia jego biednego tyłka, proponuję wyposażyć go w... radiostację. Radiooperator to najcenniejszy żołnierz w oddziale, bo tylko on może wezwać wsparcie, więc trzeba szczególnie dbać o jego życie. Co do samego wsparcia proponuję albo wziąć po równo samolotów szturmowych i haubic, albo poprosić o trochę więcej wsparcia haubic (ich wsparcie podczas rozgrywki otrzymuje się znacznie wcześniej i częściej można z niego korzystać). Po rozpoczęciu właściwej gry [#1] otrzymasz pierwsze zadanie - dotarcia do obozu geologów [mapa 1 ]. Na jego wykonanie masz 3 minuty (1), to wystarczająca ilość czasu. Dodatkowo musisz chronić przed zejściem śmiertelnym towarzysza Chochoła (2), który znajduje się w przedziale desantowym BWP-2 (3), ewentualnie na pancerzu tego wozu bojowego. O jego skórę musisz dbać przez cały czas trwania tej misji. Na swojej mapie oznaczyłem to zadanie * (gwiazdką ). Przejedź BWP-2 (3) przez pobliski most (4), kierując się w stronę majaczącego w oddali obozu radzieckich geologów (5). Na razie masz kontrolę tylko nad BWP-2 (3), jednak w kolumnie pojazdów za nim znajdują się również inne wozy, jak UAZ (6), ciężarowy Ural załadowany żołnierzami (7) i samobieżny zestaw plot. ZSU-23-4, tzw. Szyłka (8), które podążą za BWP-2, gdy ten ruszy przed siebie. Kiedy wszystkie pojazdy przejadą przez most (4), przeprawa wyleci w powietrze. Nie przejmuj się jednak i śmiało zasuwaj do obozu geologów (5), na razie nic Twoim ludziom nie grozi.
# 1
| # 2
|
Po dotarciu do "kempingu" [#2] otrzymasz kolejne wytyczne - bronić obozu geologów i ich samych [mapa 2 ]. Teraz w końcu dostaniesz pod komendę wszystkie swoje pojazdy (1) i siedzących w nich sołdatów (2). Natychmiast wyładuj ich z samochodów i rozpocznij przygotowania do obrony obozu przed spodziewanym szturmem mudżahedinów. Będą oni nacierać falami z kierunków oznaczonych na mojej mapie czerwonymi strzałkami . Proponuję obsadzić kilkoma żołnierzami (2) dwa bunkry (3) - nie wprowadzaj jednak do nich wartościowych żołnierzy, bo bunkry te ostrzelane przez duszmanów lubią sobie w trakcie walki wylecieć w powietrze. Pozostałych żołnierzy (2) umieść za murkami czy workami z piaskiem (4), których tu pełno, dbając jednak o to, by nie tworzyli zbitych grupek. Szyłkę (5) umieść np. na jednym końcu obozu, a BWP-2 (6) na drugim. Chochoł (7) z radiostacją może zająć pozycję z daleka od przewidywanej linii frontu, chowając się za jakimś głazem. Co zrobić z naukowcami pętającymi się po obozie z kałasznikowami w rękach? Ja - wychodząc z założenia, że skoro mają przeżyć tę misję, to nie powinni uczestniczyć w walkach - umieściłem ich... w namiotach (8). Potem, gdy trzeba opuścić obóz, należy pomyśleć o transporcie dla tych jajogłowych - być może po walce ostanie się któryś z opuszczonych pojazdów (9), podświetlanych na żółto po przyciśnięciu ALT. Twoi żołnierze (2) zużywają duże ilości amunicji, odpierając ataki nacierających bojowników (10) - jej deficyty możesz uzupełnić przy skrzynkach amunicyjnych (11).
Odpieraj mudżahedinów nacierających z kierunku północno-zachodniego [#3]. Szyłka (1) kapitalnie się spisuje w roli bicza na brodatych, jednak musisz mieć w pobliżu piechura czy nawet kilku, którzy zauważą nieprzyjaciół.
# 3
| # 4
|
Eksterminuj kolejne fale duszmanów (1) atakujących z zachodu [#4]. BWP-2 (2) trochę gorzej radzi sobie z nieprzyjaciółmi, ale niewiele ustępuje Szyłce. Pamiętaj jednak, by obrócić ten wóz przednim pancerzem do brodatych (1). W pewnym momencie ci ostatni wesprą swoje poczynania ostrzałem moździerza i wielce prawdopodobne jest, że uda im się rozwalić oba bunkry (3). Wówczas powinieneś otrzymać kolejne zadanie: opuszczenia obozu geologów i przebicia się do osady za rzeką [mapa 3 ], podczas czego radzieccy specjaliści nadal nie mogą wyzionąć ducha .
W tym momencie ciężko mi dawać dokładne wskazówki i prowadzić za rączkę, bo nie wiem, ile i jakie pojazdy masz do swojej dyspozycji. W każdym razie powinieneś zapewnić radzieckim geologom jakiś porządny transport - mnie ostał się BWP-2 i do niego załadowałem jajogłowych (pozostali, którzy się nie zmieścili w przedziale desantowym zasiedli na pancerzu tego bojowego wozu piechoty). Dobrze jest wcześniej - o ile masz chwilkę czasu - pobrać geologami amunicję do ich kałasznikowów ze skrzynek leżących w obozie. I od razu zwijaj się z obozu - na południu znajdziesz bród na rzece [mapa B], którą należy przekroczyć, by dostać się do osady leżącej z kolei na północnym wschodzie. Mudżahedini urządzili jednak kilka zasadzek [mapa 1 i 2 ] na drodze do przeprawy. Kolumnę (1) Twoich pojazdów, kierujących się na przeprawę, może otwierać np. Szyłka (2), o ile masz ją jeszcze na chodzie - naprawdę świetnie sprawuje się w szybkim eliminowaniu całych oddziałów duszmanów [#5]. Za nią może podążać BWP- 2 (3) z geologami na i pod pancerzem. Chochoła z radiostacją wsadziłem z kolei za kierownicę jakiejś ciężarówki (4) czy UAZa, bo w przedziale desantowym BWP-2 (3) już się nie zmieścił. Staraj się, by nieopancerzone samochody poruszały się brzegiem rzeki (5), trzymając się jak najdalej od zasadzek brodatych (6 i 7). Być może będziesz musiał zostawić w obozie kilku piechurów (8), aby opóźnili pościg niedobruchów, wciąż atakujących "kemping" z prawej (możliwe, że Szyłkę (2) też trzeba będzie oddelegować do tego zadania). Walcząc z głupotą AI, staraj się, by Twoje pojazdy jak najsprawniej wyruszyły z obozu w kierunku brodu (9), nie wjeżdżając sobie nawzajem w drogę i nie wywołując niepotrzebnych stłuczek. Aha - podczas walk o obóz nie skorzystałem ani razu ze wsparcia spoza mapy i Tobie sugeruję postąpić podobnie: obrona "kempingu" nie jest specjalnie ciężka, a wsparcie haubic czy samolotów szturmowych przyda się jeszcze później.
# 5
| # 6
|
Można np. dopiero teraz zrobić użytek ze szturmowców Su-25 (1), bombardując z ich pomocą pozycje dwu mudżahedińskich moździerzy (2), które duszmani rozłożyli w miejscu [mapa M1 ], nieopodal wioski (3) [mapa 3/4 ] [#6].