WarCraft unplugged - Wojna na stole
Planszowe gry strategiczne nie są szczególnie w Polsce popularne. Po trosze jest to wynik niewielkiej znajomości drzemiącej w nich siły, po trosze efekt ich niedostępności. Jest jednak szansa na zmianę tego stanu rzeczy. Jaskółką jest planszowy WarCraft.
Po raz kolejny, nad fantastyczną krainą Azeroth pojawił się cień. Tym razem to jednak nie Orkowie, ale potężny Legion Nieumarłych przyczynił się do wybuchu wojny. Przedstawiciele wszystkich wolnych nacji postanowili stanąć przeciwko hordzie potworów, próbując tym samym uratować swoich współziomków od zagłady. Oczywiście, każda rasa dba o własne interesy, ewentualne sojusze zawierając tylko w ostateczności. Jak potoczą się losy nowej wojny, z której każdy chce wyjść zwycięsko? To zależy już tylko i wyłącznie od Ciebie.
Powyższa historyjka jest doskonale znana wszystkim fanom serii WarCraft – trylogii gier strategicznych rozgrywanych w czasie rzeczywistym, która od niemal dziesięciu lat rozgrzewa serca kolejnych pokoleń graczy. Mało kto jednak wie, że firma Blizzard Entertainment w porozumieniu z koncernem Fantasy Flight Games opublikowała na rynku także zupełnie inną wizję wojny o Azeroth, tym razem w postaci gry planszowej. Dzięki uprzejmości firmy Rebel.pl, możemy Wam przybliżyć owo dzieło i podzielić się wrażeniami, jakie towarzyszyły pierwszym rozgrywkom przy użyciu kostek i pionków.
Co w środku?
Jak widać na załączonych zdjęciach, WarCraft to wydana w iście ekskluzywnym stylu potężna paczka, zawierająca wiele elementów niezbędnych do rozgrywania batalii. W skład zestawu wchodzą ruchome części planszy (heksagonalne), które można układać w dowolnych konfiguracjach (pamiętając jednak o ilości graczy biorących udział w zmaganiach); ponad osiemdziesiąt pionów symbolizujących jednostki walczące wręcz, strzelające i latające; cztery karty reprezentujące rasy, jakimi można pokierować w grze (Ludzie, Orkowie, Nieumarli, Nocne Elfy) wraz z żetonami armii i budynków; 84 karty doświadczenia podzielone po równo na cztery części, a także mnóstwo innych kartoników (drewno, złoto, questy itd.) i oczywiście kostki, z trzema standardowymi i jedną nietypową.