Co przyniesie rok 2013?. Steam, Origin, Muve i CDP.pl - rozkwit elektronicznej dystrybucji w Polsce

Co przyniesie rok 2013?

Kończąc podsumowanie, nie można pominąć mniej lub bardziej luźnych myśli na temat kierunku, w jakim zmierza branża cyfrowej dystrybucji. Z pewnością powinniśmy spodziewać się dalszego rozwoju platformy Steam, której twórcy sugerowali już wielokrotnie, że pracują nad urządzeniem o roboczej nazwie Steam Box, które miałoby konkurować z obecną, a być może i przyszłą generacją konsol. 2013 rok niewątpliwie przyniesie też beta-testy kontrolera firmy Valve, który zgodnie z zapowiedziami łączyć będzie zalety komputerowej klawiatury i myszy z wygodą oraz prostotą obsługi, jaką zapewniają gamepady.

Wciąż żywe są ponadto plotki dotyczące możliwej współpracy Valve i Apple’a w zakresie wearable computingu, czyli technologii łączącej rzeczy codziennego użytku z usługami oferowanymi przez systemy najnowszej generacji. W tym miejscu warto przypomnieć, że w przeszłym roku platforma Valve obchodzić będzie dziesiąte urodziny, co zwiastuje wysyp promocji, a także stwarza solidną okazję do spektakularnych nowinek i zapowiedzi.

W tyle nie zamierza pozostać też Origin, którego przedstawiciele zapowiedzieli rozszerzenie listy tytułów pochodzących od innych dystrybutorów niż EA, rozbudowanie funkcji aplikacji w kierunku „centrum gier” oraz rozwijanie usługi transmisji rozgrywki na serwis Twitch.tv. Niewykluczone, że w 2013 roku Orgin zawita także na inne niż PC platformy i zostanie wzbogacony o system osiągnięć.

Rodzime firmy również stawiają sobie poprzeczkę dość wysoko. Już w styczniu Muve stanie się wydzieloną spółką, niebędącą własnością Cenegi. Adam Wróblewski, pełniący funkcję Online Store Managera, zapewnił, że pozwoli to uniknąć „konfliktu interesów”, który mógłby się czasem pojawiać między cenami wersji cyfrowych a pudełkowych. Ponadto platforma będzie w dalszym ciągu rozwijana.

Ciekawe patenty na oswojenie polskiego rynku cyfrowej dystrybucji ma też debiutująca CDP.pl. Interesująco zapowiada się zwłaszcza perspektywa promocji tego sposobu kupowania gier nietypowymi kanałami, np. w sieci pizzerii. „Priorytetem jest odszukanie wszystkich pierścieni i złączenie ich w ciemności. W krainie Mordor, gdzie zaległy cienie […] A tak na serio – chcemy zbudować solidny, stabilny serwis, w którym będzie można znaleźć ciekawe, oryginalne gry w dobrych cenach” – podsumował plany firmy Tadeusz Zieliński.

Rok 2012 bez wątpienia okazał się okresem niezwykle dynamicznego rozwoju elektronicznej dystrybucji. Tendencja ta widoczna była zwłaszcza na rynku polskim, gdzie poza debiutem nowej platformy obserwowaliśmy rosnącą popularność gier kupowanych w sezonowych i charytatywnych paczkach typu Humble Indie Bundle i pierwszą w historii intensywną rywalizację między Muve Digital a CDP.pl. Przed rodzimym rynkiem jeszcze jednak długa droga, bowiem w większości przypadków sprzedaż pudełek znacznie przewyższa liczbę gier, które trafiają do klientów w postaci cyfrowej. Według informacji, jakie otrzymaliśmy od polskiego oddziału EA, nawet w tytułach nastawionych na rozgrywkę sieciową stosunek pudełek do dystrybuowanych elektronicznie kopii wynosi wciąż 4:1. Polscy wydawcy mają jeszcze wiele do zrobienia na tym polu, ale ostatni kwartał pokazał, że EA Polska, Cenega i CDP.pl podchodzą do tematu bardzo poważnie i sporo inwestują w promocję swoich platform. Polacy przez jakiś czas będą odzwyczajani od pudełek między innym przez praktykowane nieśmiało rozwiązanie „kod w pudełku”. W ten sposób dystrybuowane są w naszym kraju m.in. dodatki do Battlefielda 3, Call of Duty: Modern Warfare 3 i Skyrima. Czy w 2013 roku doczekamy się pełnych wersji gier AAA, w przypadku których w pudełku znajdziemy wyłącznie klucz do platform Origin, Muve Digital czy CDP.pl?

Warto też wspomnieć, że czarnym koniem przyszłorocznego wyścigu na polskim torze cyfrowej dystrybucji może okazać się spółka Allegro, której przedstawiciele zapewnili, że do swojej oferty wprowadzą serwis Marketplace, w którym na starcie dostępne będą książki w wersji cyfrowej, a w późniejszym okresie także muzyka, filmy i gry. „Będziemy mieli e-booki, będziemy mieli wszystko, co nazywa się dziś digital goods” – zapewnił Hein Pretorius, prezes Allegro.

Niebagatelne znacznie dla rozwoju branży dystrybucji cyfrowej w 2012 roku miały jednakże przede wszystkim nowe funkcjonalności wprowadzone przez największe platformy, takie jak Steam i Origin z Greenlightem i Big Picture Mode na czele. Wyznaczane w ten sposób standardy z pewnością zmobilizują do wytężonej pracy pozostałe serwisy i być może spowodują, że większa liczba użytkowników w Polsce sięgnie po cyfrowe kopie swoich ulubionych gier.