Stereo i surround (5.1 i 7.1) – słychać strzały. Słuchawki gamingowe i głośniki
Spis treści
Stereo i surround (5.1 i 7.1) – słychać strzały
A jak odtwarzamy dźwięk w dzisiejszych czasach? Systemami wielokanałowym, inaczej zwanymi stereofonicznymi (5.1 czy 7.1 również do takich należą). Wykorzystują one różnicowanie materiału wydobywającego się z przynajmniej dwóch jednocześnie grających głośnikach (tzw. kanałów, prawy i lewy w najpopularniejszej konfiguracji 2.0), aby wytworzyć tzw. źródła pozorne, czyli umiejscowić w przestrzeni wokół nas dźwięki tak, jak zaplanował to realizator w studiu albo jak obliczył to silnik gry dla wirtualnego pola walki. I tak strzały dobiegają do nas z konkretnych kierunków, a nieodżałowany Chris Cornell pod koniec piosenki Black hole sun przemawia do nas na przemian z prawej i lewej strony.
Przetwornik
Na koniec kilka słów o elektronice odtwarzającej dźwięk. Tak naprawdę najistotniejszym elementem każdego cyfrowego systemu dźwiękowego jest przetwornik cyfrowo-analogowy (z ang. Digital to Analog Converter, w skrócie DAC). Jest to typ procesora zamieniającego informację zapisaną w plikach muzycznych, filmowych i grach (sygnał cyfrowy) na prąd elektryczny o odpowiednim napięciu (sygnał analogowy). Taki sygnał trafia do wzmacniaczy, a potem – słuchawek lub głośników. Mianem przetwornika D/A określa się nie tylko same chipy konwertujące, ale i całe samodzielne urządzenia, jak chociażby karty muzyczne. Każde urządzenie wydające dźwięk ze źródła cyfrowego posiada jakiś przetwornik cyfrowo-analogowy: smarfony, laptopy, konsole, głośniki bezprzewodowe itp. Od jakości przetwornika zależ jakość brzmienia całego systemu.
Czy kiedykolwiek wydawało ci się, że im głośniej słuchasz, tym więcej i lepiej słyszysz? Nic ci się nie wydawało – większość urządzeń ze względu na miniaturyzację i koszty korzysta z cyfrowej kontroli głośności, która obniża głośność poprzez „spłaszczenie” dynamiki utworu w decybelach. Dokonuje się tego za pośrednictwem obniżenia głębi bitowej danego utworu: z oryginalnych 16 bitów (65 535 kombinacji 0-1) może pozostać jedynie 14, co daje aż czterokrotny spadek jakości dźwięku (16 384 kombinacji)! Jedynie maksymalna głośność zapewnia przesłanie pełnej informacji do naszych uszu, czego oczywiście się nie zaleca ze względów zdrowotnych. W systemach Windows częściowym rozwiązaniem tego problemu jest wybranie głębi bitowej na poziomie 24 lub 32 (niektóre karty muzyczne specjalnie w tym celu obsługują tylko wyższe zakresy bitowe). Co prawda istnieją potencjometry cyfrowe obchodzące ten problem, są one jednak drogie, zaś precyzyjne rozwiązania analogowe zajmują sporo miejsca. Uwaga – nie każde pokrętło potencjometru musi oznaczać, że ten ostatni jest analogowy!