Polski dubbing, jaki znamy, może wkrótce wymrzeć. Zwłaszcza w grach wideo
Nowoczesny świat niesie ze sobą przełomowe technologie, wyższy poziom powszechnej znajomości języka angielskiego czy też coraz śmielej radzące sobie AI. Wszystkie te elementy mogą zagrozić czemuś dla wielu osób cennemu - polskiemu dubbingowi.
Według corocznej publikacji Ethnologue z 2022 roku polszczyzna uznawana jest za pierwszy język przez około 40 milionów osób, czyli zaledwie 0,5% populacji całej ludzkości. Mimo to nasza mowa ojczysta okazuje się wyjątkowo mocno wspierana w przestrzeni mediów i internetu, co potwierdzają badania oraz prawdopodobnie codzienne doświadczenia wielu z nas.
W przypadku samych gier wideo bywa to jeszcze bardziej zauważalne. Pierwsze tytuły, które zawierały polskie tłumaczenia, zaczęły pojawiać się już w latach 90. ubiegłego wieku, a obecnie brak pełnego dubbingu bądź napisów w naszym języku w produkcjach AAA bywa często krytykowany.
Przyczyny takiej popularyzacji są ciekawym tematem do rozpraw z zakresu historii czy geopolityki, jednak mając ten kontekst na uwadze, czy bylibyście w stanie uwierzyć, że ta sytuacja może się drastycznie zmienić w nadchodzącej przyszłości? Przeanalizujmy przesłanki świadczące o tym, że polski dubbing w grach może niedługo stać się reliktem przeszłości, a przynajmniej w postaci, w jakiej go dzisiaj znamy.
Czas nie jest dla nas łaskawy
Możecie być spokojni – to nie kolejna dywagacja o SI, która nikczemnie stara się codziennie w inny sposób zniszczyć naszą rzeczywistość. Choć zostanie jeszcze przeze mnie wspomniana, poszukiwania potencjalnego kresu naszego dubbingu możemy zacząć od nas samych.
Wracając do statystyk – jak pewnie wszyscy wiemy, żyjemy w starzejącym się społeczeństwie. Przy ujemnym indeksie dzietności liczebność następnego pokolenia posługującego się naturalnie językiem polskim jest mniejsza.
Nikt o zdrowych zmysłach nie twierdziłby jednak, że cały język wymrze za kilka lat wraz z nami, ciągnąc ze sobą do piachu polskie wersje językowe gier. Młodsze pokolenia na całym świecie różnią się jednak od swoich rodziców czy dziadków pod jednym ważnym względem – wychowują i będą się wychowywać w realiach globalizacji internetu i popkultury Zachodu, a tym samym dominującego w niej języka angielskiego.
Zostało jeszcze 88% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie