Najlepsze klawiatury gamingowe bezprzewodowe – Logitech, Asus. Najlepsze klawiatury gamingowe
Spis treści
Najlepsze klawiatury gamingowe bezprzewodowe – Logitech, Asus
Niektórzy gracze bardzo cenią sobie swobodę od kabli. Modele bezprzewodowe to nadal trochę egzotyka, ale przy odrobinie samozaparcia znajdziemy kilka ciekawych ofert. Są one zwykle nieco droższe od swoich odpowiedników „na kablu”. Pewnym ograniczeniem jest także bateria, ale nasze doświadczenia pokazują, że jeśli w modelu bezprzewodowym wyłączymy podświetlanie, to akumulator zapewnia dosłownie setki godzin pracy.
Klawiatury bezprzewodowe znajdziecie też w innych kategoriach.
Logitech G915 Lightspeed
Logitech G915 Lightspeed jest bezprzewodowym odpowiednikiem modelu G815. Obydwa moglibyśmy polecać z czystym sumieniem, ale ich cena będzie z pewnością zaporowa dla większości graczy. G915 Lightspeed kosztuje bowiem 850-900 zł, co jest dla niektórych budżetem na procesor, a nie akcesoria.
W tym modelu Logitech nie zrezygnował z podświetlenia, aczkolwiek uważamy, że warto je wyłączyć, dzięki czemu klawiatura zyska bardzo dużo na czasie pracy. Nawet jeśli zdecydujemy się na pełne RGB, bateria tego modelu wytrzymuje kilkadziesiąt godzin, co jest naprawdę świetnym wynikiem.
Nowe, niskoprofilowe przełączniki GL są naprawdę rewelacyjne – o ile oczywiście lubicie niski skok klawiszy. Naszym zdaniem sprawdzają się przy pisaniu i grach tak samo dobrze, a o tym, które faktycznie są lepsze, decydowały jedynie indywidualne upodobania.
Logitech G915 TKL Lightspeed
Już „zwykła” wersja Logitech G915 może pochwalić się swoistą kompaktowością, ale dla osób, które często się przemieszczają albo korzystają z klawiatury na kolanach, przygotowano wersję pozbawioną bloku numerycznego. Z włączonym podświetleniem sprzęt zapewnia ok. 40 godzin nieustannej pracy. Jeśli zrezygnujemy z iluminacji, Logitech G915 TKL Lightspeed pozwoli nam zapomnieć o ładowarce na dobrych parę miesięcy. Sprzęt naturalnie współpracuje ze świetną aplikacją G HUB.
Oczywiście w cenie od 680 zł, jest to urządzenie dla majętnych graczy, ale biorąc pod uwagę możliwości i jakość wykonania, fani niskoprofilowych („laptopowych”) klawiatur nie znajdą zbyt dużo sensownych alternatyw. Bezprzewodowość stanowić będzie tutaj swoistą wisienkę na torcie.
Logitech G715 Tactile
Na wielu materiałach promujących klawiaturę pojawiają się panie. Pozwala to sądzić, że jest to produkt skierowany właśnie do grających dziewczyn i kobiet, choć nic nie stoi oczywiście na przeszkodzie, aby po Logitech G715 Tactile sięgnęła też męska część środowiska gamingowego. Niemniej ja bym się nie odważył.
Model występuje w dwóch wariantach: z mechanicznymi przełącznikami sprężynującymi GX Brown (tactile) i liniowymi GX Red (linear). Postawiłem na ten pierwszy. Brązowe switche stanowią bowiem dobry kompromis pomiędzy typowo gamingowym rodzajem a tym przeznaczonym do pracy (pisania). W wybranej edycji klawiatura jest więc bardziej uniwersalna, ale droższa niż opcja Linear. W sprzęcie za 679 zł nakładki na klawisze zostały wykonane z podwójnego PBT. Wysoką wytrzymałością odznaczają się nie tylko keycapy, ale również cała konstrukcja. Ta waży prawie kilogram. Na plus należy zaliczyć dodatkowe przyciski do kontroli multimediów. Jest też wygodna rolka.
Jak w każdym modelu bezprzewodowym ważny jest czas pracy na baterii oraz łączność. Klawiatura ma wbudowany moduł Bluetooth, ale da się ją połączyć z innymi urządzeniami także za pomocą dongla i technologii LIGHTSPEED. Producent deklaruje, że akumulator wystarczy na maksymalnie 30 godzin przy włączonym podświetleniu. Wynik ten da się znacząco poprawić, rezygnując z iluminacji. Co ważne, ze sprzętu można korzystać podczas ładowania.
W sprzedaży są dostępne różnokolorowe nakładki na klawisze oraz górne płyty pozwalające spersonalizować urządzenie.
Asus ROG Azoth
Najbardziej znani producenci klawiatur gamingowych rzadko wypuszczają wysokiej jakości customy. Jeśli już jednak chcieliby to zrobić, dobrze jakby wzorowali się na Asusie ROG Azoth, który jest najlepszym tego typu urządzeniem na rynku.
W zestawie z klawiaturą otrzymujemy m.in. pędzelek do przesmarowania przełączników, sam smar oraz podstawkę ułatwiającą cały proces. Nie zabrakło też wymiennych switchy oraz narzędzi do ściągania keycapów i wymontowania przełączników. Wszystko zostało zapakowane, jak na prezent, co tylko potęguje obcowanie z produktem premium. Takie wrażenie odniesie się jeszcze kilka razy.
Górna część obudowy została wykonana z aluminium, dolna z twardego i grubego plastiku. Uwagę zwraca ustawienie klawiszy, które pozwoliło jeszcze bardziej niż w standardowym TKL-u zaoszczędzić miejsce na biurku, oraz wyświetlacz. Ekran potrafi m.in. odtwarzać wybraną animację, pokazać poziom obciążenia podzespołów komputera czy wyświetlić tytuł i autora utworu, którego właśnie słuchamy.
Sprzęt bazuje na autorskich czerwonych mechanikach Asus NX, które po przesmarowaniu są wyjątkowo gładkie oraz przyjemne dla ucha. Switche działają w sposób liniowy, a ich użycie jest rejestrowane po przebyciu 1,8 mm. Nie jest to więc najszybszy model na rynku, ale nie o to tu chodzi. Klawiatura aż prosi się o rozkręcenie i poeksperymentowanie z różnymi wypełnieniami lub ich brakiem i posprawdzaniem różnych przełączników mechanicznych. Już fabryczny pre build potrafi jednak zachwycić. Konstrukcja zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz jest bardzo przemyślana i dopieszczona.
Bezprzewodowa klawa pozwala łączyć się z innymi urządzeniami poprzez Bluetooth 5.1 i radiowe 2,4 GHz. Pierwszy tryb służy głównie do pracy i grania w wolne tytuły single player. Pozwoli też najdłużej pracować na wbudowanym akumulatorze. Jednak nawet przy korzystaniu z dongla 2,4 GHz, wyłączeniu RGB i wyświetlacza jest mowa o… 2 000 godzin. Czas ten drastycznie się skraca, gdy zdecydujemy się wyświetlać animacje i cieszyć oczy iluminacją. Wtedy bateria nie wytrzyma tygodnia, ale 60 godzin to nadal przyzwoity wynik. Asus ROG Azoth działa oczywiście także na przewodzie.
Logitech G Pro X TKL Lightspeed
Model G Pro X firmy Logitech, który kupimy za 739 złotych, nie posiada bloku numerycznego, ale oferuje dodatkowe przyciski. I to nie 2 czy 3, tylko całą sekcję w górnej części klawiatury, w której można znaleźć także rolkę głośności. Jeśli jesteśmy już przy projekcie, warto wspomnieć o podświetleniu RGB. Technologia Lightsync pozwala automatycznie dobrać efekty świetlne i ich barwę nie tylko do danej gry, ale również muzyki, a nawet filmu. W ręce użytkowników oddano też możliwość wprowadzenia własnych ustawień iluminacji.
Następca modelu G Pro korzysta z autorskich przełączników GX Brown. Charakteryzują się one umiarkowaną głośnością kliku, aktywacją po przebyciu 1,9 mm oraz uniwersalnością. Tego typu mechaniki są chętnie wybierane przez osoby, które używają klawiatury i do pracy i do grania.
Klawiatura obsługuje łączność Bluetooth, 2,4 GHz nazwaną tutaj Lightspeed oraz przewodową. Dłużej trzeba zatrzymać się przy radiowej technologii Logitecha. Oferuje ona większą stabilność połączenia niż standardowe rozwiązanie. Co jednak ważniejsze udało się zminimalizować opóźnienie. Celem producenta było to, aby bezprzewodowe urządzenie zapewniało taką samą wydajność jak to podpięte do komputera kablem. I to się udało. Czas pracy określono na 50 godzin.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!