Seriale powracające. Najciekawsze seriale jesieni 2018 roku

Seriale powracające

W jesiennej ramówce nie mogło zabraknąć corocznych hitów pokroju American Horror Story, Arrowa czy The Walking Dead. W przypadku tego ostatniego szykuje się dość poważna rewolucja, która może wstrząsnąć formułą serialu. Po długim oczekiwaniu w końcu otrzymamy trzeci sezon świetnego The Man in the High Castle, a miłośnicy opowieści historycznych poznają kolejny epizod z życia synów wikinga Ragnara. Nie bez kontrowersji zadebiutuje także finał historii Underwoodów w House of Cards.

American Horror Story: Apocalypse

Po horrorze wyborczym czas na postnuklearną apokalipsę

Po nawiedzonym domu, szpitalu psychiatrycznym, niezwykłym hotelu, tajemniczych wydarzeniach w kolonii Roanoke oraz romansie z tematami politycznymi w Kulcie ósmy sezon antologii American Horror Story zabiera nas w przyszłość, w której zdziesiątkowana ludzkość stara się przeżyć nuklearną apokalipsę. Do specjalnych podziemnych schronów trafiają ci, których było stać na wykupienie sobie miejsca, oraz młodzi dorośli wybrani ze względu na predyspozycje genetyczne. Po osiemnastu miesiącach życia w izolacji zaczyna jednak brakować zapasów i sytuacja staje się napięta.

Za Apokalipsę tradycyjnie odpowiadają Ryan Murphy i Brad Falchuk, a w obsadzie znów zobaczymy wiele znanych twarzy, choć wcielających się w nowe postacie. Powracają m.in. Sarah Paulson, Evan Peters, Jessica Lange, Kathy Bates, Frances Conroy, Lily Rabe, Taissa Farmiga, Emma Roberts, Gabourey Sidibe i Connie Britton. Opinie o wyemitowanych już odcinkach są bardzo pozytywne – szykuje się jeden z lepszych sezonów AHS.

BoJack Horseman

Cudownie słodko-gorzka animacja dla dorosłych

Uwaga, będzie odważnie i kontrowersyjnie. BoJack Horseman to najlepszy serial, jaki powstał od czasu Breaking Bad. No dobra, niech będzie – moim zdaniem. Produkcja, która zaczynała jako dość typowy, pełen czarnego humoru sitcom dla dorosłych, dość szybko przerodziła się w niezwykłe studium skłonności autodestrukcyjnych, depresji i nałogów, które pod przykrywką absurdalnego świata i świetnego humoru porusza całe spektrum poważnych tematów.

Piąty sezon utrzymał wysoki poziom poprzedników. Główny bohater tym razem trafił na plan serialu, tworzonego na zlecenie internetowego giganta. Jak to zwykle u BoJacka bywa, gdy jego życie stało się w miarę poukładane, on sam zaczął całkiem skutecznie je sobie niszczyć. Problemy dopadają także osoby z jego najbliższego otoczenia – Princess Carolyn przekonuje się, że adopcja to nie taka prosta sprawa, a Diane i Peanutbutter próbują (jak zwykle nieporadnie) poradzić sobie z drastyczną zmianą w ich wzajemnej relacji.