autor: Paweł Woźniak
Najlepsze gry coop na PC i konsole. Gry kooperacyjne multiplayer, w których pogracie ze znajomymi
Jeśli szukacie gry, w której wspólnie z ziomkami spędzicie czas na dobrej zabawie, to nie szukajcie dalej. Zebraliśmy świetne gry dla 2 lub więcej osób, którymi naprawdę trudno szybko się znudzić.
Spis treści
Gry wideo są świetną formą spędzania wolnego czasu z przyjaciółmi. W dobie powszechnego dostępu do internetu gracze za pomocą zaledwie kilku kliknięć mogą połączyć się ze znajomymi, wejść do wspólnej rozgrywki i przepaść w niej na wiele godzin, kapitalnie się przy tym bawiąc. Często wybór odpowiedniej produkcji schodzi na dalszy plan, bowiem liczy się przede wszystkim spędzony razem czas, który w doborowym towarzystwie potrafi mijać niezwykle szybko.
Dzisiaj przyjrzymy się tytułom stawiającym właśnie na kooperację, które zapewnią Wam rozrywkę na długo. Przygotowane przez nas zestawienie ułatwi wybranie odpowiedniej pozycji do grania z przyjaciółmi, podczas którego doskonale będzie się bawić cała ekipa. Jeśli znacie jakieś inne dobre gry do posiedzeń ze znajomymi, nie zapomnijcie wspomnieć o tym w komentarzach.
AKTUALIZACJA 2024
Tegoroczne odświeżenie listy objęło dodanie dwóch, nowych produkcji. Pierwszą z nich jest Monster Hunter: Rise, która zastąpiła Monster Hunter: World, a drugą Helldivers 2. Aktualizację przeprowadził Mateusz „rassi” Ługowik.
Helldivers 2
- Gatunek: gra akcji
- Data wydania: 8 lutego 2024 (PC, PS5)
- Dostępne platformy: PC, Play Station 5
Co to jest za gra?
Helldivers 2 jest strzelanką TPP w klimatach science fiction. Naszym zadaniem jako żołnierza jest obrona Superziemi przed zagrożeniem ze strony przeciwników demokracji. Może i brzmi to sztampowo, ale wyjątkowo dopracowany gameplay sprawia, że jest to niebanalna pozycja, która szybko zdobyła rzeszę wiernych fanów. W jakiejś części wpłynęła na to zapewne również zabawna otoczka gry, która pozwala skutecznie się rozerwać i zapomnieć o problemach dnia codziennego.
Jak wygląda zabawa w tej grze?
Akcja toczy się na znakomicie zaprojektowanych mapach. Na pole walki trafiamy sami lub w maksymalnie czteroosobowej drużynie. I zaczyna się jatka. Na graczy napierają hordy robalopodobnych i robotycznych przeciwników, które likwiduje się przy użyciu broni palnej i nie tylko. Model strzelania to jasny punkt produkcji. Arsenał jest pokaźny, ale pomimo tego każda broń ma własną charakterystykę. Gdy fala wrogów jest wyjątkowo wielka, warto skorzystać z min przeciwpiechotnych czy autonomicznych wieżyczek, a gdy i to nie pomaga – wezwać nalot z orbity, który wyczyści z mapy wszystko w promieniu kilkudziesięciu metrów. Łącznie z Wami. Niech żyje friendly fire!
Dla jakiej paczki znajomych jest ta gra?
Dla wielbicieli dynamicznej i intensywnej rozgrywki.
