autor: Damian Pawlikowski
4. Doom. Najciekawsze premiery maja
Spis treści
4. Doom
data premiery – 13 maja
Pierwszy Doom okazał się kamieniem milowym w dziedzinie cyfrowych strzelanin, drugi wprowadził kultową dwururkę oraz kilka nowych maszkaronów oraz poziomów, trzeci porzucił kampowy styl na rzecz nastawionego na straszenie gracza i opowiadanie (mocno średniej) historii, zaś czwarty... nigdy nie powstał. Naturalnie mowa o projekcie skasowanym w 2012 roku, który miał w sobie dużo więcej z takiego Call of Duty, niż klasycznego Dooma Johna Carmacka (mimo iż ten pieczołowicie nad nim pracował). Koniec końców może i dobrze się stało, bowiem marka trafiła w ręce Bethesdy, a planowany na środek maja relaunch serii to staroszkolna rozwałka pełnym magazynkiem! Każda nasza spluwa ma wyczuwalny już na pierwszy rzut oka „pałer”, piła łańcuchowa przerabia napataczające się pod nią komiksowo zaprojektowane demony na krwiste befsztyki, z kolei zabawa w towarzystwie w trybie multiplayer zdaje się mieć dynamikę i utracony klimat niezobowiązującej masakry rodem z końcówki lat dziewięćdziesiątych. A gdy dodamy do tego fakt, że kampania fabularna wystarczy nam na kilkanaście godzin rozgrywki, możemy śmiało obstawiać, że nowy-stary Doom stanowić będzie obowiązkowy zakup w nadchodzących tygodniach.