Sztuka wysoka, czyli literacka. Polujemy na easter eggi w Cyberpunku 2077
Spis treści
Sztuka wysoka, czyli literacka
Cyberpunk 2077 to nie tylko tony odniesień growych, filmowych czy serialowych. W grze znajdziemy także mnóstwo cytatów i inspiracji czysto literackich, mniej lub bardziej subtelnych. Co prawda nie opiszemy ich wszystkich, bo zajęłoby to najpewniej jakieś dodatkowe kilkadziesiąt stron, ale w napisach końcowych podany został spis wszystkich nawiązań do sztuki pisanej. I są to nie tylko cyberpunkowe oczywistości pokroju Gibsona czy Dicka, ale i niespójne ze stylistyką unikaty w postaci dwóch polskich noblistek – Wisławy Szymborskiej oraz Olgi Tokarczuk. A zresztą – zapoznajcie się z tą listą sami.
Arystoteles – złotousta filozofka
Arystoteles przemówił chociażby ustami T-Bug przy okazji misji „Skok na głęboką wodę”, a konkretnie – gdy jedziemy z Jackiem taksówką Delamaina. Padają wtedy następujące słowa: „Największe występki wynikają z nadmiernych pragnień, a nie z konieczności”, co wprawia bohaterów w lekką konsternację.
Ernest Hemingway – Komu bije dzwon
Sam Jackie nie był jednak takim prostakiem i luzakiem, za jakiego się podawał, i zdarzało mu się obcować z literaturą. Przekonujemy się o tym w trakcie misji „Widzimy się w Afterlife”, podczas której przygotowujemy się do pogrzebu naszego przyjaciela. Przeszukując jego garaż, znajdujemy między innym książkę Ernesta Hemingwaya pod tytułem Komu bije dzwon, a Misty potwierdza, że Jackiemu zdarzało się ją czytać. Co ciekawe finałowe zadanie w Cyberpunku 2077 ma tę samą nazwę co wspomniana powieść. Przypadek? Nie sądzę.
Zostało jeszcze 54% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie