Automatron. Co wiemy o dodatkach do Fallouta 4?
Spis treści
Automatron
- data premiery: 22 marca;
- cena: 10 dolarów (ok. 40 zł);
- wchodzi w skład przepustki sezonowej;
- pozwala budować roboty towarzyszące graczowi w rozgrywce;
- wymaga posiadania minimum piętnastego poziomu doświadczenia;
- oferuje trzy misje fabularne i pięć osiągnięć.
Pierwsze z zapowiedzianych rozszerzeń zatytułowane Automatron skupia się na robotach. Gracz przede wszystkim otrzymuje możliwość budowy własnej armii metalowych towarzyszy z części znajdowanych na Pustkowiach, które następnie przyniesione do warsztatu pozwolą stworzyć nową jednostkę, wykonującą posłusznie nasze rozkazy. Dzięki temu pojawi się szansa posiadania własnego ochroniarza, który – zapewne na podobnej zasadzie jak pies – będzie wypełniać proste polecenia.
Robota sklecimy z różnych, niekoniecznie pasujących do siebie na pierwszy rzut oka części. Projektować mamy poprzez łączenie ze sobą poszczególnych fragmentów, takich jak ramiona, korpus, nogi oraz głowa. Przydzielimy naszemu blaszanemu towarzyszowi także specyficzne umiejętności: wybierzemy broń, którą będzie się posługiwać, oraz – co zapewne dla wielu osób nie mniej ważne – schemat malowania. Dziesiątki elementów pozwolą na wykonanie setek najróżniejszych kombinacji i modyfikacji. Osoby z żyłką konstruktora czeka zapewne sporo niezłej zabawy. Gorzej, jeśli ktoś oczekiwał od dodatku Automatron interesującej linii fabularnej.
Todd Howard w wywiadzie dla Game Informera powiedział, że w Automatronie zadania nie będą specjalnie skomplikowane i skupią się bardziej na, jak to określił, „niszczeniu robotów, zbieraniu części i konstruowaniu z nich własnych, a wszystko to ma przypominać zabawę pokemonami”. Czym są popularne japońskie stworki, którym poświęcono kilka naprawdę udanych gier, wyjaśniać chyba nie trzeba, więc jeżeli Was owo porównanie nie zraża, tym bardziej powinniście się tym dodatkiem zainteresować. Niemniej Bethesda jakieś tło fabularne i związane z robotami misje przygotowała, co udowadnia nie tylko udostępniony zwiastun tego DLC, ale także krótka lista osiągnięć, dzięki której pula naszych nagród czy też trofeów wzbogaci się o pięć nowych pozycji. Trzy osiągnięcia związane są z misjami fabularnymi: Mechanical Menace (ukończ misję „Mechanical Menace”), Headhunting (ukończ misję „Headhunting”) i Restoring Order (ukończ misję „Restoring Order”). Dwa pozostałe, czyli Robot Hunter i The Most Toys, to kolejno nagrody za odblokowanie dziesięciu modyfikacji robotów i ich dziesięciokrotne wykorzystanie do budowy naszych jednostek.
Najbardziej kontrowersyjna w dodatku wydaje się być sama historia, która ma opowiadać o zagrożeniu ze strony niejakiego Mechanika i jego armii robotów pustoszących terytoria należące do Wspólnoty Narodów. Problem wynika z tego, że jak zapewne pamiętają weterani serii, którzy mieli do czynienia z Falloutem 3, Mechanika można było spotkać już w Waszyngtonie, gdzie w swojej kuźni również otoczył się robotami, a jednym ze sposobów ukończenia misji „Nadludzki gambit” było po prostu jego zabicie. Prawdą jest też, że można go było również przekonać do swoich racji lub pomóc mu w walce z groźną Entomolog i jej armią mrówek.
Jeżeli Mechanik z Automatrona to ten sam osobnik co w trzeciej części, a Wy przypadkiem postanowiliście się go już raz pozbyć, to... no cóż, trzeba przypomnieć sobie słowa piosenki z serialu o Bednarskim – „zabili go i uciekł”. Dla tych, którzy postąpili inaczej i oszczędzili Mechanika, Bethesda przygotowała miłą niespodziankę, utrzymując jakąś ciągłość fabularną. Chyba że to zupełnie inna persona – przekonamy się niebawem. Pozostałym graczom powinno być wszystko jedno. Ach – i najważniejsze na koniec: aby móc cieszyć się dodatkiem, trzeba posiadać postać na przynajmniej piętnastym poziomie doświadczenia.
Dodatek Automatron zadebiutuje już za kilka dni, 22 marca. DLC wchodzi w skład przepustki sezonowej (jej koszt na Steamie to równowartość 49,99 euro, czyli ok. 215 złotych), ale może być także zakupione jako oddzielny produkt w cenie niecałych 10 dolarów (ok. 40 zł). Cen w innych walutach oraz w usługach PlayStation Network i Xbox Marketplace na razie jeszcze nie poznaliśmy.